Friday 11 December 2015

Twarz i Chwała Boga Wiekuistego. / Analiza autorstwa Apokalipsy.

(Sept) Wj 33, 17-23 Na to rzekł Pan do Mojżesza: ‘I tę prośbę, wypowiedzianą przez ciebie, spełnię. Masz bowiem moją łaskawość i uznaję cię bardziej niż wszystkich innych’. Wtedy poprosił: ‘Pokaż mi swoją chwałę’. Odrzekł: ‘Przejdę przed tobą swoją chwałą i zawołam przed tobą w moim imieniu, bo okazuję litość temu nad kim mam litość, i miłosierdzie, dla kogo jestem miłosierny’. I dodał: ‘ NIE MOŻESZ ZOBACZYĆ MOJEGO OBLICZA, bo człowiek, który by zobaczył moje oblicze, nie zachowa życia’. Potem Pan rzekł: ‘Oto miejsce przy mnie. Stań na tej skale. Gdy będzie przechodziła moje chwała, umieszczę cię w szczelinie skały i będę cię zasłaniał ręką, aż przejdę. Potem usunę rękę i wtedy będziesz mógł zobaczyć mnie z tyłu. Twarz jednak moje nie pokaże się tobie’.
Ten fragment powinien zamknąć usta wszystkim, którzy widzą w Jezusie Boga. Jezusa oblicze widzieli wszyscy, którzy mieli z nim kontakt, a szczególnie po przemienieniu na górze Tabor nic się podobnego nie wydarzyło do opisu podanego wyżej z próby ujrzenia Chwały Bożej przez Mojżesza. Jezus  nie był więc Bogiem!

Dla porównania opis z Przemienienia Jezusa na Górze Tabor. 

Mk 9
2 Po sześciu dniach Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam przemienił się wobec nich.
3 Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden folusznik na ziemi wybielić nie zdoła.
4 I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem.
5 Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza».
6 Nie wiedział bowiem, co należy mówić, tak byli przestraszeni.
7 I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!».
8 I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa.

Mt 17
1Sześć dni później Jezus wziął ze sobą na szczyt pewnej góry Piotra, Jakuba i jego brata – Jana. Poza nimi nie było tam nikogo.Nagle, na ich oczach, przemienił się: Jego twarz zajaśniała jak słońce, a Jego płaszcz stał się olśniewająco biały. Potem zjawili się Eliasz i Mojżesz, którzy zaczęli z Nim rozmawiać.
– Panie, jak dobrze, że tu jesteśmy! – wykrzyknął Piotr do Jezusa. – Jeśli chcesz, zbuduję trzy szałasy: dla Ciebie, dla Mojżesza i dla Eliasza.
Ale zanim skończył mówić, otoczył ich jasny obłok, z którego rozległ się głos:
– Oto mój ukochany Syn, moja największa radość. Słuchajcie Go!
Słysząc to, uczniowie z wielkim lękiem padli na twarz. Jezus podszedł do nich, dotknął ich i powiedział:– Wstańcie, nie bójcie się!
Gdy się rozejrzeli, stwierdzili, że poza Jezusem nie ma już nikogo. Schodząc z góry, Jezus nakazał im, aby do czasu Jego zmartwychwstania nikomu nie opowiadali o tym, co widzieli.

Zauważcie jaki majestat bije od Boga, który jest Świętym, Najwyższą Wzniosłością, Sam o Sobie mówi: "Tak mówi Pan, Król Izraela i Odkupiciel jego, Pan Zastępów: Ja jestem pierwszy i Ja ostatni; i nie ma poza Mną boga." (Iz 44:6). 
Czy taki Bóg, który nigdy nikomu nawet nie ukazał Swojej Twarzy mógł nagle wydać na świat i na śmierć syna zrodzonego z samego Siebie? Jak taka Świętość mogłaby być oddana za podłe grzechy ludzkie, żeby odkupić nas od grzechu? Zastąpić ofiarę ze zwierząt? Zastąpić nasze odpokutowanie win? Ludowi twardego karku dać ulgę w postaci Swojego syna?
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Analizując  Apokalipsę zauważyłam, że jest ona jakby  kopią Księgi Daniela i innych Proroków. Informacje w niej zawarte są kompilacją proroków ze ST plus dodatkowych “proroczych” informacji, które, zakładając że szatan był autorem tej księgi, bez problemu mógłby je znać i tam umieścić, jako że jest on poniekąd projektantem rzeczy przyszłych, patrz:  Protokoły Mędrców Syjonu. Plan Trzech Wojen Św.
Wyrażenia takie jak Wielka Nierządnica i Upadł Babilon są nazwami i następstwem rzeczy nakreślonych w przyszłych planach ”elity”: ma dojść do zniszczeniu wszystkich religii, a KRK jest matką wszystkich religii “Wielki Babilon – Matka wszetecznic”, więc wiadomo że musi upaść…
Zwróćcie uwagę na podpis Jezusa Chrystusa w Apokalipsie:
(12) Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze Mną, by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca. (13) Jam Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec. (14) Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty, aby władza nad drzewem życia do nich należała i aby bramami wchodzili do Miasta. (15) Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje. (16) Ja, Jezus, posłałem mojego anioła, by wam zaświadczyć o tym, co dotyczy Kościołów. Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida. GWIAZDA ŚWIECĄCA, PORANNA.
(Apokalipsa (Objawienie) 22:10-16


Porównajmy to z Ks. Izajasza 13:
* Izajasza 13 mówi o srogim Dniu Pańskim w dniach ostatecznych, 13, 9 “Oto się zbliża dzień Pański, nieprzebłagany, dzień oburzenia i gniewu, żeby pustynią uczynić całą zamieszkaną ziemię”, więc o tym samym okresie o którym tutaj Apokalipsa. Następny rozdział  14 1 “Pan okaże miłosierdzie Jakubowi i ponownie wybierze sobie Izraela, tak że znowu będą mogli mieszkać spokojnie na swej ziemi.”  mówi o uratowaniu Ludu Izraela i przeniesieniu go do Ziemi Obiecanej. 


 Izajasz tak dalej prorokuje w Imieniu Boga:
4 I wtedy pieśń żałobną podejmiesz o Królu Babilonu: “Jak śmierci mógł ulec ten, który innym stawiał żądania? (…)9 A tam, w dole, źle się poczuł Hades (podziemny świat zmarłych), zetknąwszy się z tobą, a wszyscy przebywający tam olbrzymi, którzy ongiś władali ziemią, powstali przed tobą i wezwali do powstania ze swych tronów wszystkich królów rządzących kiedyś narodami. 10 I wszyscy, zwracając się do ciebie, będą ci urągać: ‘Ty również, jak my, umarłeś i do nas już się zaliczasz. Twoja dostojność zstąpiła do otchłani i wielkie twoje rozkosze. Dadzą ci teraz za podściółkę twoją zgniliznę, a robactwo będzie twoim przykryciem. 12 Jak mogłeś spaść z nieba ty, JUTRZENKO WSCHODZĄCA O ŚWICIE? Rozbiłeś się o ziemię ty, który wyprawiałeś swe wojska przeciwko wszystkim narodom. Wyrażając swe myśli, mówiłeś: ‘Wstąpię na firmament nieba, postawię swój tron wyżej niż gwiazdy na niebie; zasiądę na wysokiej górze, na szczytach wyniosłych, wznoszących się na północy; wyjdę ponad chmury; PODOBNY SIĘ STANĘ DO NAJWYŻSZEGO.



Jak widzimy jest to opis upadku Lucyfera przy końcu dni. Inni Upadli będą zdziwieni, że ten wielki Lucyfer, który trząsł narodami i władcami uległ śmierci jak inni. Wszystko się stanie na rozkaz Boga, który w końcu przyjdzie wymierzyć sprawiedliwość temu światu i jego władcom.
PODOBNY SIĘ STANĘ DO NAJWYŻSZEGO (określenie bluźnierczych dążeń Lucyfera)
= JAM JEST ALFA I OMEGA. PIERWSZY I OSTATNI. POCZĄTEK I KONIEC (określenie w Apokalipsie  co do Jezusa Chrystusa "Boga").
GWIAZDA ŚWIECĄCA PORANNA (podpis Jezusa Chrystusa w Apokalipsie) = JUTRZENKA WSCHODZĄCA O ŚWICIE (podpis Lucyfera)
Czyżby Bóg ukrył w analogicznej formie i zapisie u Izajasza pewne wskazówki, kim jest autor apokalipsy oraz  ten uzurpator, co się podawać chce za Najwyższego i uczynić podobnym do Niego?
Przeanalizujmy jeszcze czy owych królów i władców Królestw reprezentują Upadłe Anioły oraz wysoko postawione w hierarchii Siły Ciemności. Przyjdzie nam z pomocą wątek z Księgi Daniela:
(Sept) Dan 10W owych dniach ja, Daniel, żyłem w smutku przez okres trzech tygodni. Nie jadłem upragnionego chleba, nie brałem do ust mięsa ani wina, nie namaszczałem się olejkami, aż dopełnił się czas trzech tygodni. Dwudziestego czwartego dnia pierwszego miesiąca byłem na brzegu Wielkiej Rzeki, to jest nad Tigresem. Podniosłem swe oczy i spojrzałem, a tu jakiś człowiek w lnianych szatach i z lnianym przepasaniem bioder. Gdzieś z niego przebijało światło. Jego ciało – jak tarszisz, jego oblicze – jak blask jasności, jego oczy – jak płomienie lampy, jego ramion i nogi – jak brąz wypolerowany, a głos jego wypowiedzi – jak głos wielkiej wrzawy. Ja Daniel oglądałem tę wielką zjawę, a towarzyszący mi ludzie nie widzieli jej, ale jakiś ogromny strach spadł na nich i z wielkim pośpiechem uciekli. (…) 12 I znowu rzekł: ‘Nie bój się Danielu. Już pierwszego dnia, kiedy korząc się przed Panem, twoim Bogiem, zwróciłeś się do Niego z prośbą o zrozumienie, wysłuchane zostało twoje wołanie i ja ze względu na twoje wołanie udałem się do ciebie. Ale WÓDZ KRÓLA PERSÓW zastępował mi drogę przez dwadzieścia jeden dni i dopiero Michał, jeden z pierwszych rządców, przybył mi na pomoc. Teraz jego zostawiłem tam, przy wodzu króla Persów. (…) 20 Powiedział mi; ‘Już wiesz, po co przybyłem do ciebie. A teraz wrócę, aby walczyć z wodzem króla Persów. Kiedy odchodziłem, właśnie wkroczył wódz Hellenów’.
Widać wyraźnie, że za osobą Króla Persów, wodza Hellenów kryją się wysokie zwierzchności Sił Zła, czyli Upadłe Anioły, a za osobą Króla Babilonu, omówioną w Izajasza 14, uobecnia się jeden z najwyżej postawionych w hierarchii Upadłych: Lucyfer.

72 comments:

  1. Czytałem dzisiaj artykuł detektywa prawdy, niejakiego Piotra, który podaje osiem sposobów jak czytać biblię. Wszystko pięknie, ale...

    Czytaj Biblię mając Chrystusa stale na myśli

    Wielkim, zasadniczym celem całej Biblii jest świadczyć o Jezusie! Uroczystości starotestamentowe są cieniami Chrystusa. Sędziowie Starego Testamentu są Chrystusowi. Starotestamentowe proroctwa pełne są cierpienia oraz chwały Chrystusa, która miała dopiero nadejść. Pierwsze przyjście oraz powtórne, uniżenie się Pana i Jego cudowne królestwo, Jego krzyż i korona jaśnieją w całej Biblii. Trzymaj się mocno tejże wskazówki jeżeli pragniesz właściwie czytać Pismo Święte!

    My już widzimy Moniko, że celem całej biblii jest uświęcenie imienia Bożego i wyzwolenie jego wybranego narodu, Izraela.

    Na twoje pytanie w artykule: "Czyżby Bóg ukrył w analogicznej formie i zapisie u Izajasza pewne wskazówki, kim jest autor apokalipsy oraz ten uzurpator, co się podawać chce za Najwyższego i uczynić podobnym do Niego?" każdy musi sobie odpowiedzieć samemu!

    Łysy

    ReplyDelete
  2. Tak, nie ma wątpliwości dla mnie, że Jezus Chrystus chce odebrać chwałę Boga Izraela. Omówiłam to w kilku miejscach na tym blogu.

    Chrześcijanie nieźle błądzą... Niektórzy całkowicie pomijają nawet Boga Ojca w swych rozważaniach, analizując wszystko w oparciu o to, że to Jezus Chrystus był Bogiem ze ST. Zobaczcie sami ten bluźnierczy post na forum Kudrańskiego:

    http://panjezusjedynadroga.pl/jezus-cudem-w-naszych-oczach-jest-2/comment-page-1/#comment-2508

    ReplyDelete
  3. Wiesz co? Przeleciałem ten artykuł jak najszybciej potrafiłem i naszły mnie jakieś dziwne refleksje. Ci, co pisali ten artykuł byli na jakimś haju, w stanie jakiejś dziwnej eurofii, wręcz tak jakby byli na jakiejś dzikiej orgii i dochodzili już do stanu orgazmu...ale z jakichś powodów nie mogli po prostu wystrzelić...

    ...sam nie wiem, co o tym sądzić. To są tak wielkie bluźnierstwa, że rozsądnemu człowiekowi nie może pomieścić się w głowie, kto takie bzdury mógł napisać.

    Od samego początku w tym artykule jest jakieś uniesienie, działanie na chore emocje czytelników, oczywiście ludzi, którzy sami są bardzo chorzy. A najśmieśniejsze jest to, że co chwila SAMI SOBIE PRZECZĄ!!! Niby to widzą, że Jezus był prorokiem, a za chwilę okazuje się, że jest Wszechmocnym Bogiem, niby przyszedł spełnić wolę swojego Ojca, Boga Ojca, a za chwilę jest dokładnie tym samym Bogiem Ojcem, już wydaje się, że widzą, iż Jezus jednak jest synem ojca, a za chwilę to okazuje się ponownie, że to ta sama osoba, itd, itp...

    Dopasowywanie na siłę wersetów, które mają zrobić z Jezusa Boga (Ojca) dowodzi, że są to ludzie albo chorzy psychicznie, albo opętani...i nie wiem co jest gorsze.

    Zobacz komentarz Kudrańskiego pod artykułem: "Jak wy możecie pogodzić w ogóle Stary Testament z Nowym Testamentem moi drodzy?" (to chyba do Henryka Kubika i jego świty) - tutaj w pewien sposób można się z tym zgodzić. To akurat dobre i trafione pytanie. Sam je zadawałem na twoim blogu przy innej okazji.

    A potem Kudrański idzie dalej: "I na koniec jeszcze kilka słów do tych co mienią się „wyznawcami Tory” a mają tupet pisać, że Chrystus jest ich Zbawicielem – powinniście odrzucić KOMPLETNIE Nowy Testament, ze względu iż Chrystus niejednokrotnie PONIŻA Waszego boga „jedynego” „starotestamentalnego”. (BRAWO RAFAŁ!!! SŁUSZNA UWAGA I JUŻ WIELU TAK ROBI, BO NIE CHCĄ PONIŻAĆ BOGA IZRAELA, BOGA JEDYNEGO, KTÓRY SAM O SOBIE ŚWIADCZYŁ, ŻE JEST JEDYNYM BOGIEM).
    I znowu głos ma Rafał: "Czyż można świadectwo Janowe i Mateuszowe pogodzić z waszym poglądem?
    W świetle Słowa Bożego, którego świadectwo DOSADNIE zostało przedstawione jedynym waszym wyjściem powinno być milczenie na temat Chrystusa i UDAWANIE, że Ten Chrystus to NIE jest Mesjaszem, którego zapowiada Starotestamentalne Słowo Boże."


    Oczywiście nagle ten jedyny i wszechmocny bóg okazuje się mesjaszem, którego zapowiada staretestamentowe słowo Boże!!! Ale warto zwrócić uwagę w jaki sposób Kudrański nazywa Boga Izraela: "...waszego boga "jedynego" "starotestamentowego" (SPECJALNIE waszego boga z małej litery).

    Widać, że nie da się pogodzić tak zwanych dwóch testamentów...naprawdę widać to coraz bardziej wyraźnie...
    Nie ma tutaj ŻADNEGO PRZYPADKU, że Kudrański obraża Boga Izraela. To jest właśnie OWOC tak zwanego nowego testamentu!!!
    Teraz to okazuje się coraz bardziej zrozumiałe. I Kudrański ma w pewien sposób rację, że nawołuje do odrzucenia nowego testamentu przez tych, którzy mienią się wyznawcami Tory - bo te dwie rzeczy są nie do pogodzenia.
    Ale Moniko, Kudrański i jego ekipa odwalili kawał dobrej roboty. Tak naprawdę przedstawili ogrom dowodów na uzurpatorstwo chrześcijańskiego Jezusa pozycji Boga Wszechmocnego, Boga Izraela!!! Zrobili niezły zestaw wersetów zarówno ze ST jak i NW. Pomimo wszystko z czymś takim jest dobrze się zaznajomić, zrozumieć ich chore myślenie.
    Z jedną rzeczą i tak się nigdy nie zgodzę. Nawet ten ich Jezus, bóg wszechmocny, nigdy sam za takiego się nie podawał. Dlatego ich szaleństwo jest kompletnie niezrozumiałe. Łysy

    ReplyDelete
  4. Łysy
    "Dlatego ich szaleństwo jest kompletnie niezrozumiałe."

    Przeczytaj komentarz z linka i zrozumiesz. :)
    https://marucha.wordpress.com/2015/12/16/wolne-tematy-97-2015/#comment-536842

    Ten artykuł ze strony Rafała to nic innego jak lustrzane odbicie KK, tylko bez figurek, obrazów i królowej niebios. Babcie z kościoła też potrafią sponiewierać człowieka, jak się coś powie nie po ich myśli. zobaczcie jeden z komentarzy u "Gajowego Maruchy", link podałam wyżej:


    Zacytuje tylko mały ułamek tego elaboratu:
    "Kościół katolicki choć uznał pisma starotestamentalne za swoje i włączył je w kanon Pisma św, i choć one są natchnione, to on sam nie jest związany ze starotestamentalnym prawem i przymierzem. Kościół jest związany wyłącznie z otrzymanym od Jezusa Chrystusa nowotestamentalnym Depozytem Wiary. Jest to jedyny fundament, którego ma obowiązek się trzymać i tylko on obowiązuje. A jeśli jakieś elementy ze Starego Testamentu (np. 10 przykazań) istnieją w życiu Kościoła, to tylko dlatego, że Jezus Chrystus włączył je do Depozytu Wiary, a ten przekazał Kościołowi. A nie dlatego, że prawo i przymierze Starego Testamentu ma nadal obowiązującą moc albo jest ponad prawem i przymierzem Nowego Testamentu."

    "To dlatego nie musimy składać ofiar ze zwierząt, możemy jeść kaszankę (ST zabraniał spożywać krwi), mężczyźni nie muszą się obrzezać (co w ST było warunkiem przymierza z Bogiem), kobiety nie muszą się zanurzać wszystkie w jednej rytualnej kadzi, a Kościół świeci niedzielę i nie musi święcić soboty. Apostoł nawet jasno upomina – kto przyjmie obrzezanie albo powraca do judaizmu ten zrywa z Chrystusem (chodzi tu też o prawo i źródło zbawienia, kiedyś było to wypełnianie prawa, teraz łaska Chrystusa. Kiedyś Mojrzesz, dziś już tylko Chrystus Pan. Stąd też dopuszczalne są różnice między praktyką i nauczaniem starotestamentalnym i nowotestamentalnym, a obowiązuje tylko nowe przymierze i nowotestamentalny Depozyt Wiary. Pan Jezus jest panem także prawa i przymierza, a stare przymierze zostało wyparte nowym przymierzem doskonałym."

    "Po zmartwychwstaniu wielu mężczyzn, ale i wspaniałych kobiet zostało zamęczonych torturami (o czym powinni pamiętać wszyscy ulegający wrogom Kościoła) i mężnie walczyło, aby nie zdradzić wiary w Chrystusa i Kościoła. Było ich tysiące.
    Nie byłoby ich tylu, gdyby Jezus Chrystus był utopią, a nie Bogiem. A że jest Bogiem, więc ma prawo i moc do tego, aby ustalić jaka jest pozycja Starego Testamentu oraz co obowiązuje Kościół katolicki, a co nie. Święci i męczennicy byli wierni Kościołowi nowego przymierza, a nie Izraelowi starego przymierza."


    Co do ostatniego cytatu, kilka słów ode mnie...
    A ponoć to Stwórca był okrutnikiem i mordował bez opamiętania. (Szkoda tylko, że mało kto doczytał w Biblii za co te "owieczki" straciły życie.)
    A tu patrzcie państwo, jaka rzeź trwała i trwa nadal dla wyimaginowanego bożka.

    ReplyDelete
  5. Ivo, bardzo trafny komentarz!!! Ja bym dodał, że religia Kudrańskiego to odbicie KK bez figurek, obrazów i królowej niebios ORAZ TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ, ale za to ŚWIĘTEJ DWÓJCY.

    Sama zapewne wiesz jak bardzo religie, nie tylko chrześcijańskie (ALE SZCZEGÓLNIE CHYBA ONE), uwielbiają uwypuklać i wręcz chwalić się jak bardzo ich wyznawcy cierpieli lub cierpią - DLA CHRYSTUSA!!! Sam pamiętam jak świadkowie jehowy zwracali uwagę na prześladowania, które ich spotykały w niemal wszystkich krajach na świecie. I zapewne tak było. Oczywiście oni cierpieli dla jehowy i Chrystusa, no bo przecież nie dla swoich przywódców, którzy wiedli wygodne życie w Nowym Jorku, na Brooklynie. Nawet teraz ex muzułmanie w swoich krajach są zażynani dla Chrystusa przez muzułmanów i wielu w tym widzi sposobność udowodnienia swojej miłości dla Chrystusa, bo takie cierpienia są dowodem ich przynależności do niego.

    Czytając forum zbawienie nie tylko dla orłów nigdy nie mogłem zrozumieć logiki tych ludzi, którzy tak bardzo sobie zaprzeczają...przecież wiadomo, że tych muzułmanów nawrócili misjonarze katoliccy lub protestanccy (nieważne już z jakiego odłamu)..., że nawracanie muzułmanów jest wyłącznie owocem takiej działalności...i teraz tak...ci muzułmanie zostają świeżo wyznawcami Chrystusa i trafiają gdzie??? Trafiają do ODSTĘPCZEGO kościoła, który tak naprawdę jest wrogi Chrystusowi, i ci muzułmanie powinni być natychmiast posłuszni nakazowi z Apokalipsy i tak naprawdę powinni byli już wyjść z niego w zgodzie z nakazem - "Wyjdźcie z niego ludu mój"...tj. ze wszystkich odstępczych kościołów razem wziętych...

    To wszystko nie ma ani ładu, ani składu.

    A co do Rafała i jego spółki twoja diagnoza jest trafna. Ale najbardziej niewiarygodne jest to, że ten Rafał i Basia, która chyba jest autorką tego artykułu, ale zatwierdzonego przez komitet PIĘCIU, sami pokazali ogrom dowodów na uzurpatostwo Jezusa, który według nich jest samym Bogiem Wszechmocnym, co pisałem w poprzednim komentarzu.

    Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego oni nie widzą tego, że oto nagle ktoś przejmuje rolę samego Boga Wszechmocnego, zajmuje Jego pozycję, przejmuje całą Jego chwałę i dostojeństwo, i zamiast zauważyć, że jest to bluźnierstwo i uzurpatostwo, to oni odnoszą te wersety, aby USANKCJONOWAĆ nowego Boga i jemu oddawać chwałę zamiast jedynemu i prawowitemu Bogu, Bogu Izraela??? Ba, oni nawet posługują się tymi samymi wersetami, które Monika podała właśnie jako dowód przeciwko Chrystusowi Bogu - np: Ja jestem ALfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, itd. gdzie Bóg Izraela, Stwórca nieba i ziemi SAM O SOBIE mówi, że jest jedynym Bogiem i swojej chwały nikomu nie odda!!! A oni mu zabierają chwałę i przenoszą ją na Chrystusa Boga.

    Czyli zamiast wyciągnąć odpowiednie wnioski za pomocą przytoczonych przez siebie wersetów, które jawnie ukazują degradację Boga Wszechmocnego i wywyższenie Chrystusa do Jego roli, to oni uznają tegoż Chrystusa za Najwyższą istotę i Boga!!! Przecież to jest chore. To tak jakby jakiemuś dziecku przedstawić kilkadziesiąt dowodów na to, że jeden z mężczyzn podających się za jego ojca nim nie jest, natomiast drugi z mężczyzn jest jego ojcem i świadczą o tym konkretne dowody, ale dziecko wybiera za swojego ojca kłamcę i uzurpatora. Kto o zdrowych zmysłach coś takiego robi???

    We wczorajszej audycji Kudrański na prawie sam koniec powiedział WYRAŹNIE, że Chrystus jest Bogiem Ojcem...

    Wiecie co? W tej chwili wyrażenie Bóg Ojciec jest dla mnie bluźnierstwem! Czy w Starym Testamencie można znaleźć choćby jedno takie wyrażenie??? To wyrażenie powstało tylko po to, aby wprowadzić naukę bluźnierczą o trójcy lub dwójcy (teoria Kudrańskiego i jego spółki). Posłuchajcie ich audycje i przeczytajcie ich artykuły - w nich nie ma Boga Izraela jako Boga Wszechmocnego, tam mamy 95 procent Chrystusa Boga, a maksymalnie 5 procent tworu nazwanego Bogiem Ojcem!!!

    ReplyDelete
  6. Tak się zastanawiałem jak jeszcze inaczej mogę oddać cały ten absurd i bzdury, które wypisują na stronie Kudrańskiego. I zobaczcie.
    Sam Wszechmocny Bóg, Bóg Izraela, wielokrotnie składa świadectwo na temat swojej BOSKOŚCI, WSZECHMOCY, nazywa się JEDYNYM ZBAWICIELEM, wielokrotnie ostrzega, żeby tylko i wyłącznie JEMU oddawać cześć i chwałę, że On jest PIERWSZY I OSTATNI, no po prostu mamy wyłożone to tak prosto i dosadnie, że nawet największy idiota i kretyn nie może interpretować tego w żaden inny sposób. BOŻYCH SŁÓW NIE DA SIĘ INTERPRETOWAĆ.

    Ta Basia sama cytuje z proroków Izajasza, Jeremiasza oraz Psalmów słowa Boga Izraela gdzie On mówi wyraźnie KIM JEST i jaką rolę pełni w odniesieniu do ludzi, co postanowił i co spełni jako ten jedyny i Wszechmocny Bóg, a potem jak idiotka - za pomocą nowego testamentu i masy wersetów i wypowiedzi samego Jezusa lub jego uczniów tam zawartych DOWODZI, że ten Jezus, własnie ten Jezus z NT jest tym Bogiem Wszechmocnym ze Starego Testamentu!!!!!!!!!!

    Przecież to jest tak chore i świadczy tak dobitnie o upadku tych ludzi, że nie wiem jak można tego nie widzieć...To przecież właśnie są dowody na cały ten gigantyczny przekręt zwany chrześcijaństwem, ONI SAMI JE PRZEDSTAWIAJĄ porównując wypowiedzi samego Boga Wszechmocnego z wypowiedziami Jezusa i jego uczniów i zamiast wyciągnąć z tego wnioski i uznać Boga Wszechmocnego, oni wybierają Jezusa Chrystusa i jemu oddają należną prawdziwemu Bogu cześć!!! Oni się z tym nie kryją.

    To tak jak my przedstawiamy komuś dowody w jakiejś sprawie sądowniczej i wskazujemy kto jest kim, gdzie jest prawda, a gdzie kłamstwo, ZESTAWIAMY TO Z TYM, KTO PODAJE SIĘ ZA KOGOŚ INNEGO I BEZCZELNIE KŁAMIE, ale na koniec właśnie UZNAJEMY I WIERZYMY TEMU KŁAMCY!!!! Oni dokładnie tak robią.

    Niby rozumieją słowa Boga ze ST, że On jest JEDYNYM BOGIEM, a potem sobie z niego kpią i nazywają Go bogiem starotestamentowym!!!!!!!!!!! Czyli jednak widzą różnicę, dostrzegają to kłamstwo, ale je wybierają, i je z pełną świadomością głoszą, i to z Jezusa robią Boga Wszechmocnego i Zbawiciela. Ci ludzie są bluźniercami na niewyobrażalną skalę. Zauważyłem w tej ostatniej audycji, a przesłuchałem ją całą, że nawet jak wymawiają słowa BÓG OJCIEC, to są przy tym dziwnie zmieszani. Naprawdę - sami tego posłuchajcie...to jest trochę tak jak z księżmi gdy wypowiadają słowa Pan Bóg, też nieraz słychać jakąś taką sztuczność w tych słowach jakby one były nienaturalne, no bo tak naprawdę są nienaturalne.

    Zastanówcie się nad tym co piszę i sami zadajcie sobie pytanie - jak w waszych uszach brzmią słowa Bóg Ojciec???

    Łysy

    ReplyDelete
  7. W ich ślepocie widzę rękę Boga, swoją herezją zapracowali na to solennie.

    Izajasza 6:9-10
    (9) A On rzekł: Idź i mów do tego ludu: Słuchajcie bacznie, lecz nie rozumiejcie, i patrzcie uważnie, lecz nie poznawajcie! (10) Znieczul serce tego ludu i dotknij jego uszy głuchotą, a jego oczy ślepotą, aby nie widział swoimi oczyma i nie słyszał swoimi uszyma, i nie rozumiał swoim sercem, żeby się nie nawrócił i nie ozdrowiał!

    Na ich ustach jest tylko Jezus, można ich porównać do wytwórców bałwanów:
    Izajasza 44:17-19
    (...)przed którym klęka i któremu oddaje pokłon, i do którego się modli, mówiąc: Ratuj mnie, gdyż jesteś moim bogiem! (18) Nie mają poznania ani rozumu, bo zaślepione są ich oczy, tak że nie widzą, a serca zatwardziałe, tak że nie rozumieją. (19) A nikt tego nie rozważa i nikt nie ma tyle poznania i rozumu (...)

    Powtórzę się kolejny raz, ale czytając ich bluźnierstwa tylko jedno przychodzi na myśl, że jak Bóg chce kogoś ukarać to mu najpierw rozum odbiera. Chciała bym, aby było dane mi zobaczyć ich miny, kiedy spostrzegą w co wdepnęli.

    Do Rafała mało kiedy wchodzę, chyba, ze ktoś poda linka. Nie potrafię ze spokojem czytać wypocin osób, które odzierają Stwórcę z należnej mu czci. A co do słuchania go w roli, jak się sam nazwał: brata dyrektora radia (...) to już chyba, wolała bym włączyć radio ma ryja.

    ReplyDelete
  8. Część 1

    Ivo, przytoczyłaś wspaniałe wersety, które perfekcyjnie oddają to, co się dzieje z tymi ludźmi. To jest prawda, że te wypociny trudno jest czytać ze spokojem i prędzej czy później chyba nie będę w stanie tego czytać...ale z drugiej strony można z tych wypocin odnieść jakiś pożytek. Z tej głupoty i otępienia na pewno można wyciągnąć wnioski dla siebie.

    Dzisiaj czytałem jeden z Psalmów (18) i przeczytałem takie oto słowa:

    1 Przewodnikowi chóru. Psalm sługi Pańskiego, Dawida, który wypowiedział Panu słowa tej pieśni, gdy go Pan wybawił z rąk wszystkich nieprzyjaciół jego i z ręki Saula.
    2 Powiedział: Miłuję cię, Panie, mocy moja.
    3 Pan skałą i twierdzą moją, i wybawieniem moim, Bóg mój opoką moją, na której polegam. Tarczą moją i rogiem zbawienia mego, warownią moją.
    4 Wołam: Niech będzie Pan pochwalony! I zostałem wybawiony od nieprzyjaciół moich.
    5 Ogarnęły mnie fale śmierci, A strumienie zagłady zatrwożyły mnie.
    6 Więzy otchłani otoczyły mnie, Pochwyciły mnie sidła śmierci.
    7 W niedoli mojej wzywałem Pana I wołałem o pomoc do Boga mego, Z przybytku swego usłyszał głos mój, A wołanie moje doszło uszu jego.
    8 Ziemia zadrżała i zatrzęsła się, A posady gór się zachwiały... Zadrżały, bo rozgniewał się.
    9 Buchnął gniew z nozdrzy jego, A ogień pożerający z ust jego zionął, Węgle rozżarzone płonęły przed nim.

    To tylko początek tego pięknego Psalmu, jednego z tak wielu, a jaki tutaj szacunek do Boga, jakie oddanie Jemu, jakie zaufanie do Niego, jaka wiara w Niego, itd...
    Czy ktokolwiek, np. Rafał Kudrański, śmiałby powiedzieć publicznie, że król Dawid nie znał Boga Izraela? Że nie wiedział albo nie rozumiał do kogo się modlił i kogo prosił o pomoc? A może nie znał swojego WYBAWCY??? Czyżby miał problem ze zrozumieniem natury Boga?

    A teraz wyobraźmy sobie jak Dawid się modlił tymi słowami do Boga to czy miał na myśli jakąś świętą trójcę - boga ojca, syna boga, i ducha świętego boga w jednym bogu? A może jak twierdzi Kudrański i jego sekta Dawid miał na myśli boga ojca i syna boga w jednym bogu? Tak właśnie postrzegał Boga Wszechmocnego król Dawid oraz prorocy Boży?

    ReplyDelete
  9. Część 2

    Czy komukolwiek NORMALNEMU i nieuprzedzonemu do tych słów COŚ TAK IDIOTYCZNEGO I BLUŹNIERCZEGO W OGÓLE MOŻE WPAŚĆ DO GŁOWY? Teraz widać, że Bóg naprawdę zesłał obłęd na tak zwanych chrześcijan i że ich głupota jest tak widoczna, że nie można tego nie widzieć.

    Nic nie pasuje z tej religii opartej na przekręcie nowego testamentu ani do osoby Boga, ani do proroctw ze ST, ani do prawa Mojżeszowego, ani do modlitw tam zawartych, ani do wybranego narodu, Izraela, po prostu wszystko wzajemnie się wyklucza. Dlatego tacy chrześcijanie GARDZĄ obietnicami Boga dotyczących Izraela, a jeśli dodamy przekręt związany z żydami, którzy zastąpili nie tylko prawdziwych judejczyków, ale pozostałe jedenaście plemion Izraela utopili w swoim żydostwie (bo dla wielu żydzi to cały Izrael), to widzimy dzisiaj smutne tego rezultaty. Ci ludzie nie są w stanie zrozumieć tych proroctw i obietnic. Odrzucili Boga Izraela, a czczą jakieś bluźniercze trójce albo dwójce, albo jakichś innych bogów, których sami sobie wymyślili lub przejeli z pogaństwa. Teraz dopiero w pełni zrozumiałem, że chrześcijaństwo jest naprawdę niczym więcej jak pogaństwem, to jest dokładnie to samo ubrane w inną nazwę - chrześcijaństwo, ale bluźnierstwa i kłamstwa są takie same jak w starożytnych bluźnierczych kultach.

    Jakie to śmieszne, że niektórzy dzisiaj mówią o czystym pierwotnym i nieskażonym chrześcijaństwie, które dopiero po jakimś czasie zostało skażone, a tak naprawdę było brudem od samego początku!

    Zobaczmy te ewangelie tak bardzo sprzeczne ze sobą, zawierające jakże naciągane proroctwa ze ST, aby dopasować je do Jezusa i całej jego działalności...sam Jezus mówi wielokrotnie, że jest posłańcem Boga, że jest jego synem, że spełnia wolę swego ojca, że ojciec jest większy od niego, sam modlił się do Boga i prosił Go o pomoc, jest tego cała masa w ewangeliach i już samo to wystarczy, żeby zrozumieć, iż nawet on sam nie uważał się za równego Bogu Wszechmocnemu. Sam powiedział w Jana 17:3 o jedynym PRAWDZIWYM BOGU i o tym, którego ten Bóg posłał, czyli o nim - w ODRÓŻNIENIU OD TEGO JEDYNEGO PRAWDZIWEGO BOGA - ale nie...większość chrześcijan jak jakieś debile WBREW SAMEMU JEZUSOWI, na podstawie paru innych wersetów, upiera się, że on jest Bogiem Wszechmocnym, że jest równy Bogu Wszechmocnemu, że ma taką samą moc i władzę.

    Dlatego jeśli ci ludzie nie wierzą swojemu wszechmocnemu bogu, Jezusowi Chrystusowi, to kto inny może ich przekonać? Ten ślepy debilizm jest nieuleczalny, na to po prostu nie ma siły. To jest duch obłędu i kłamstwa, to jest kara od prawdziwego Boga zesłana na nich za znieważenie Go. Inaczej tego nie rozumiem.

    Łysy

    ReplyDelete
  10. Wow! No jest moc w Waszych postach kochani! Tak bardzo tęskniłam za takimi ludźmi jak Wy. Widzącymi cały ten fałsz i bluźnierstwo chrześcijaństwa i w dodatku, ku mojemu jeszcze większemu rozradowaniu, potrafiącymi
    w tak przejrzysty i elokwentny sposób wyrazić istotę tego bluźnierstwa i zwiedzenia. A co najpiękniejsze odkryłam tutaj to Wasz sposób wyrażania w tym miłości do Boga Izraela. Bóg tak właśnie obdarza mądrością Swoje dzieci.

    Iva przytoczyła idealne wersety od proroka Izajasza określające stan umysłu i ducha tych z sekty Kudrańskiego i im podobnych. A stało się tak z nimi dlatego bo uznali Jezusa za swego boga, wynieśli go ponad Boga Izraela i spotkała ich za to kara. Stali się "głusi" i "ślepi", co znowu dosadnie wyjaśnił Łysy w swoich komentarzach powyżej. Dobra robota.

    ReplyDelete
  11. TAK, to prawda. Równanie kogokolwiek z Bogiem Izraela, albo co gorsze, wynoszenie kogokolwiek ponad Boga Izraela jest tak ohydnym bluźnierstwem, że żadne słowa nie wyrażą skali tego bluźnierstwa.

    Zwróćmy uwagę, praktycznie CAŁE CHRZEŚCIJAŃSTWO wyniosło syna boga ponad Wszechmocnego i jedynego Boga Izraela. Po to wyparto z naszych umysłów Izrael jako naród Boga, aby następnie wyprzeć z naszych umysłów Boga tego narodu. Perfidnie 12 plemion Izraela zamieniono na żydostwo i w tym całym żydostwie zrobiono taki burdel, że nawet chyba znawcy tematu nie są w stanie tego wszystkiego zrozumieć i uporządkować.

    Do tego perfidnie Paweł stworzył dogmat, że chrześcijaństwo to twór, który zastąpił wybrany przez Boga Izrael. To detektyw prawdy i jego sekta będą królować, to oni czekają na porwanie i królowanie z ich bogiem, Jezusem.

    W całym tym chrześcijaństwie chyba tylko jedna religia z wielu tysięcy przynajmniej mówi prawdę, że jest jeden Bóg Wszechmocny, i nie nazywają Jezusa bogiem tak jak inne, są to świadkowie jehowy. Nie wiem o innych, ale jeśli takie są to chociaż oznacza to, że ich skażenie jest mniejsze od pozostałych. Reszta wynosi Jezusa ponad Boga Izraela, bo nie przez przypadek poświęcają Jezusowi ponad 90 procent albo 99 procent (jak sekta Kudrańskiego)swojej uwagi, wychwalania go i oddawanie mu czci. Najgorsze jest to, że sztuczny twór - BÓG OJCIEC - który zastępuje Boga Izraela praktycznie w chrześcijaństwie nie ma racji bytu. Zawsze jest zepchnięty gdzieś na bok, jest pobocznym tematem, chrześcijanie chyba w ogóle wspominają boga ojca tylko dlatego, że ich naczelny bóg Jezus Chrystus ma tytuł syna boga, a skoro jest synem, to musi mieć ojca.

    Pozdrawiam, Łysy

    ReplyDelete
  12. Zwróciłam na coś uwagę. Rafał w jednym z komentarzy pod tym świętokradczym artem umieścił początek psalmu 50...

    „Przemówił Pan, Bóg nad bogami, i zawezwał ziemię od wschodu do zachodu słońca.
    Bóg zajaśniał z Syjonu, korony piękności. Bóg nasz przybył i nie milczy:
    przed Nim ogień trawiący, wokół Niego szaleje nawałnica.
    Wzywa On z góry niebo i ziemię, by lud swój sądzić.
    «Zgromadźcie Mi moich umiłowanych,którzy zawarli ze Mną przymierze przez ofiarę».
    Niebiosa zwiastują Jego sprawiedliwość, albowiem sam Bóg jest sędzią. ” Psalm 50, 1-6

    ...i tak go opisał:

    "Czyż ten Psalm dobitnie nie ukazuje KTO jest tym BOGIEM, który wraca ponownie na ziemię aby SĄDZIĆ SWÓJ lud?
    Czyż nie potwierdza on całego świadectwa Nowego Testamentu, łącznie z Księgą Objawienia?

    KOCHAM PRAWDĘ, którą objawia nam Sam Bóg w Jego Słowie Bożym!!!!"

    Zapewne przypisując te określenia do ukochanego Jezusa miał także na myśli to zdanie: «Zgromadźcie Mi moich umiłowanych, którzy zawarli ze Mną przymierze przez ofiarę».

    Wygląda na to, że Rafał traktuje to jako potwierdzenie nowego przymierza przez ofiarę Chrystusa oraz dowód na to, że Bogiem jest Jezus. Należałoby przytoczyć jednak cały psalm żeby lepiej zrozumieć czego dotyczy oraz o kim mówi.

    Zacznę od tego, że werset ten brzmi zupełnie inaczej w Septuagincie:

    "Zbierzcie przy Nim Jego świętych, którzy składaniem ofiar przedłużają Jego przymierze".

    Porównajmy do wersji BW «Zgromadźcie Mi moich umiłowanych, którzy zawarli ze Mną przymierze przez ofiarę»

    Widzimy jaka różnica...

    Resztę tego co chciałam przekazać umieściłam w nowym wpisie: http://szukacboga.blogspot.co.uk/2015/12/psalm-50-boze-oskarzenie-ludu.html

    ReplyDelete
  13. Po napisaniu tego komentarza
    http://szukacboga.blogspot.com/2015/12/psalm-50-boze-oskarzenie-ludu.html?showComment=1450541958339#c8681544369952717676
    zaświtało mi coś w głowie.
    Jak mnie pamięć nie myli, (w wolnej chwili poszukam źródeł) to podanie przez Żydów 6 mln ofiar, miało miejsce już trzy razy w historii. Dwa pierwsze przeszły bez echa, bądź miały tak przejść. Dopiero po 2 WŚ uznano tę liczbę ofiar. No i mamy trzy szósteczki.
    Jakby nie patrzeć, powstałe w wyniku tego państwo nie idzie uznać za takie które wypełnia Prawo Boże, raczej za ohydę spustoszenia. Kabaliści kochają liczby tak jak i masoni.

    ReplyDelete
  14. To bardzo ciekawa myśl, Ivo. Jedno wiem z całą pewnością, nigdy nie pałałem miłością do żydów, nigdy nie pałałem miłością do dzisiejszego tak zwanego Izraela, ich wygląd zawsze budził we mnie wstręt i nigdy nie rozumiałem dlaczego to ich wybrał Bóg.
    A że chrześcijaństwo też generalnie mnie odrażało to byłem bardzo zagubiony.
    Dlatego tak bardzo się cieszę, że znam prawdę o żydach i wiem, że oni nie mają nic wspólnego z Bogiem i prawdziwym Izraelem.
    Tutaj mimo wszystko wydaje się, że Henryk Kubik ma rację co do zaginionych plemion Izraela, naprawdę tak to wygląda, no ale też dopóki sam Bóg nam tego nie objawi, to nie będę tego na sto procent pewny.

    Jakie jest wasze zdanie, Moniko i Ivo? Jesteśmy Izraelitami? Jeśli tak by faktycznie było to byłaby naprawdę dobra nowina, nie mająca nic wspólnego z chrześcijańską dobrą nowiną.

    Pozdrawiam, Łysy - aha, biorę się zaraz za przeczytanie artykułu Henryka Kubika! Podobno są tam rewolucyjne myśli, między innymi na temat miłości do nieprzyjaciół.

    ReplyDelete
  15. Izajasza 56
    Bóg powiedział, że i cudzoziemcowi który przystał do Niego, przyzna miejsce w swoim domu. Temu oczywiście, który przestrzega Szabatu i nie bezcześci go i trzyma się Jego przymierza.
    Stwórca zna nas wszystkich na wylot, a w moim sercu i myślach jest On zawsze na pierwszym miejscu.

    ReplyDelete
  16. Super, że podałaś ten fragment! Jest on bardzo ważny i pokrzepiający.
    Jeśli chodzi o artykuł Henryka Kubika to aż tak bardzo on mnie nie powalił. Z dużej chmury mały deszcz, a do tego nie było nic o miłości do nieprzyjaciół, a to było zapowiadane głośno na jego forum zbawienie nie tylko dla orłów.
    Teraz widziałem kontekst tego pytania o zamordowanych żydach i nie rozumieme kompletnie sensu takiego pytania zadawanego przywódcom chrześcijańskim, pastorom, starszym czy księżom.
    Czy w takim razie pan Kubik uważa, że oni byli członkami wybranego narodu czy nie?

    Moja żona uważa, że Henryk Kubik się wypala i chyba potrzeba mu wypoczynku, aby nabrał nieco dystansu do tych tematów i wrócił ze świeżym umysłem.

    Generalnie chyba jego zdaniem chrześcijaństwo samo w sobie zostało uprawomocnione i zalegalizowane przez Isusa Chrystusa i pierwotnie było nieskażone, ale zeszło na złą drogę i zostało przejęte przez synagogę szatana. Potwierdza to przypowieść Isusa o kąkolu.

    Dla mnie problemem jest to, że jak badałem temat różnych sekt, między innymi świadków Jehowy - (mam w domu ogrom literatury na te tematy), to ta przypowieść jest zawsze używana przez wszystkie sekty na poparcie tezy, że właśnie to ich religia jest tą dobrą, podążającą śladami Jezusa, a wszystkie inne to kąkol i w ten sposób te słowa Jezusa utwierdzają chrześcijan w tym, że są oni w prawdziwej chrześcijańskiej religii, bo rozumieją tę przypowieść poprawnie. Wiele słów Jezusa z ewangelii pasuje do każdej chrześcijańskiej religii i każde z kilku tysięcy wyznań świetnie dopasowywuje słowa Jezusa do swoich nauk.

    Generalnie ten artykuł mnie zawiódł. To nie jest ten Henryk Kubik z przed paru lat.

    Dlatego ja pozostanę przy Starym Testamencie (może powinninśmy używać innej nazwy?) jako słowie Bożym. Ten NT mnie coraz bardziej odraża, bo jego dysharmonia ze starożytnymi prorokami jest coraz bardziej widoczna. Łysy

    ReplyDelete
  17. Wiesz o co chodzi w tych 6 mln? Jest ona kilkukrotnie zawyżona. (Jak się pisze artykuł należało by sprawdzić fakty, a nie powielać mitomańskie bajanie) Jest na ten temat wiele artykułów. Link do jednego z wielu:
    http://wolna-polska.pl/holo-mit/mit-holocaust-cz-vi-ilu-zydow-zginelo-w-obozach-carl-o-nordling

    A potem przeczytaj te artykuły:
    https://rafzen.wordpress.com/2015/06/21/ii-wojna-swiatowa-to-masowe-skladanie-ofiar-cialopalnych-z-polakow-przez-judeo-satanistow/

    https://rafzen.wordpress.com/2015/08/04/centralny-oltarz-calopalny-z-polakow-znajdowal-sie-w-al-ujzadowskich-1-3-w-warszawie/

    Co do ŚJ wiem sporo na ich temat, bo sama nim byłam. Mam nawet do tej pory kilka egzemplarzy ich Biblii, literaturę wyrzuciłam.

    ReplyDelete
  18. Faktycznie jest to mitomańskie bajanie powtarzane w kółko jak jakaś mantra.
    Jak się patrzy na to co ścierwomedia przedstawiają nam jako fakty dzisiaj, a widzimy jaka jest rzeczywistość (choć niewielu już takich ludzi pozostało na świecie) to trudno sobie wyobrazić jak musi być zakłamana historia.

    Dziwię się panu Kubikowi niezmiernie, że powtarza te kłamstwa stworzone po to, aby żydom należało się wszystko - odszkodowania, ziemie, kamienice, renty płacone przez ciężko pracujących i wykorzystywanych polaków i inne przywileje, a wszystko to w imię walki z antysemityzmem. Tak, to wszystko jest powtarzane w kółko przez tak wiele lat, że w końcu ludziom wpojono, iż to jest prawda, w myśl: kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą.

    Ale pan Henryk powinien to wiedzieć.

    Dzięki za te linki. Poczytam sobie te artykuły. Co do świadków Jehowy to ten artykuł trochę przypominał mi ich styl. Trochę to pachniało strażnicą.

    Pozdrawiam, Łysy

    ReplyDelete
  19. Rzeczywiście artykuł Henryka dziwny, mało konkretny, pisze że ewangelie służą przykryciu Bożych Słów a nie zauważa że ew. Mateusza też pełni identyczną funkcję! No tak, bo ciągle wierzy, że tam są słowa prawdziwego syna Boga, którego On nam ofiarował za nasze grzechy.

    Henryk pisze:

    "Także śmierć Chrystusa na krzyżu jest spełnieniem Prawa, które wymagało ofiary za przestępstwa Prawa.

    Isus Chrystus oddał swoje życie za nasze grzechy, aby w ten sposób Prawo zostało wypełnione i Jego śmierć jest dla nas podstawą do wybaczenia naszych wielu grzechów.

    Został On ukrzyżowany z powodu wymogu Prawa, aby Bóg miał prawną podstawę do wybaczenia nam naszych grzechów."

    A ja pytam. Jak to?

    Czy wybaczenie grzechów przez Boga mogłoby się charakteryzować takim ogromem przekleństw, jakie spadają na chrześcijan i cały świat! Skoro wina za nasz grzechu została zapłacona przez Chrystusa to skąd tyle chorób, ciężkiej pracy, biedy, troski, smutku, przerażenia na tym świecie dla chrześcijan? Dlaczego ciąży na nich przekleństwo?

    Skoro Jezus zapłacił okup to powinniśmy żyć szczęśliwie w Królestwie Bożym...Po co tyle cierpienia na świecie Bóg dopuszcza? Niejeden człowiek doświadczył więcej tortur niż Chrystus opisany w ewangeliach! Włączmy myślenie, widocznie ludzie ciągle są pod przekleństwem! A zapłatą za grzech jest nasze odpokutowanie i cierpienie!

    A co z tymi proroctwami, które mówią wprost o Pomazańcu i o czasach w których ten będzie żył, a które w żaden sposób nie pasują do czasów ani dokonań Jezusa?
    Np. proroctwa o odbudowie Świątyni, zaprowadzeniu pokoju na całym świecie, wprowadzeniu Prawa Bożego, zebraniu w jeden naród całego Izraela - przecież jest wielokrotnie wprost napisane, że to miało być zadanie Pomazańca Bożego. Dlaczego Henryk i całe chrześcijaństwo te proroctwa ignorują?

    Ślepi i głusi są najwidoczniej...

    ReplyDelete
  20. Wszystko się zgadza Moniko, minęło prawie 2000 lat od śmierci Chrystusa i złożonego przez niego okupu, a jest coraz gorzej i gorzej. Czasy starożytne były przerażające, średniowiecze chyba jeszcze gorsze, a szczególnie kiedy na ziemi władzę absolutną sprawował kościół rzymsko-katolicki. Nasze czasy to również ogrom niewyobrażalnych cierpień - dwie światowe wojny, setki małych konfliktów niemal na całym świecie, wojny domowe i przewroty, przemyślne tortury amerykańskich żołnierzy, głód na niewyobrażalną skalę - a wszystko to dzieje się po zapłaceniu przez Jezusa Chrystusa okupu za życie ludzkości, wszystko to się dzieje gdy - tak jak pisze Henryk Kubik - PRAWO ZOSTAŁO WYPEŁNIONE!!!

    Skoro okup został zapłacony, a prawo wypełnione, to co się stało, że się zesr....? Przecież to nie ma żadnego sensu. A można jeszcze by dużo mówić o niewypełnieniu się masy proroctw zapowiadanych przez Chrystusa, a pomijanych przez chrześcijan. Kiedyś czytałem na ten temat niesamowity artykuł. Jak mi się uda go znaleźć to dam link, ale był to artykuł, który mną wstrząsnął gdy jeszcze bardzo wierzyłem w Chrystusa.

    Te pytania są bardzo ważne. Pomimo prawie 2000 lat po wypełnieniu się prawa i zapłaceniu okupu widzimy, że nadal podlegamy przekleństwu. Dzisiaj jesteśmy mordowani po cichu, ale bardzo skutecznie. Zatruta żywność i woda, szkodliwa chemia, smugi chemiczne, szczepionki, medycyna, stres, technologia, degradacja wartości rodzinnych, promowanie zboczeń i cała masa innych narzędzi używanych przez psychopatów, zobaczmy - islamizacja Europy, która jest tak przerażająca i zaśmiecanie jej wszelkim brudem, który ma tylko ochotę przyjść do Europy po wygodne życie, podczas gdy biali ludzie mają coraz mniej na życie, a coraz więcej długów do spłaty...to wszystko można by mnożyć - GDZIE TUTAJ WIDAĆ ZAPŁACONY OKUP I WYPEŁNIONE PRAWO???

    Nie wiem czemu oni te proroctwa ignorują. Nie chcą ich widzieć. Gdyby je widzieli, to nie mogliby uznać chrześcijaństwa, a jednak je uznają. Czy Bóg Izraela założył chrześcijaństwo, aby na nowo zgromadzić Izraela, swój naród wybrany?

    Czy Izraelici mają być chrześcijanami najpierw, aby mogli zostać na nowo zgromadzeni przez Boga? Po co to odnalezienie zaginionych pokoleń Izraela ma się odbyć jeśli wszyscy Izraelici zostali chrześcijanami??? Nie rozumiem tego. Łysy

    ReplyDelete
  21. (1) Chrześcijanie twierdzą, że to bałwochwalstwo pod postacią Maryi sprowadza na narody przekleństwo. Ale przecież wierzący tylko w Chrystusa są także jakże dramatycznie prześladowaną grupa wyznaniową. Możemy to zaobserwować w krajach Bliskiego Wschodu, Afryki, Azji... Zresztą przecież na początku chrześcijanie, niby tacy najczystsi względem Chrystusowego przesłania, byli brutalnie mordowani i prześladowani.

    Jest to bardzo widoczne, że na świecie pojawiło się jeszcze większe przekleństwo na jego mieszkańcach po przyjściu Chrystusa i zapoczątkowaniu jego kultu? Kto zaprzeczy?

    Chrystus sam to "przepowiedział" i następująco się odniósł w sprawie prześladowań jego wyznawców w przyszłości:

    "Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować" (J I5, 20).

    "Błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladować was będą" (Mt 5,11)

    "Gdy was prześladować będą w jednym mieście, uciekajcie do drugiego" (Mt 10,23).

    Znowu Paweł pisze: "Wszystkich, którzy chcą pobożnie żyć w Chrystusie Jezusie, spotkają prześladowania" (2 Tm 3,12)

    "Nikt z was niech nie cierpi jako morderca albo złodziej, albo złoczyńca, albo jako (nieuczciwy) nadzorca obcych dóbr. Jeśli jednak cierpi jako chrześcijanin, niech się nie wstydzi, ale niech wychwala Boga w tym imieniu" (1 P 4,15n).

    ReplyDelete
  22. (2) Czyż nie jest to niezgodne ze Słowami Boga, który to obiecał błogosławieństwo ( a nie prześladowania, tortury i śmierć) za bycie przy Nim i wypełnianie Prawa (powtórzę z tego artykułu):

    Pwt 28 1-14 Jeśli więc pilnie będziesz słuchał głosu Pana, Boga swego, wiernie wypełniając wszystkie Jego polecenia, które ja ci dziś daję, wywyższy cię Pan, Bóg twój, ponad wszystkie narody ziemi. 2 Spłyną na ciebie i pozostaną wszystkie te błogosławieństwa, jeśli będziesz słuchał głosu Pana, Boga swego. 3 Będziesz błogosławiony w mieście, błogosławiony na polu. 4 Błogosławiony będzie owoc twego łona, plon twej roli, przychówek twych zwierząt, przyrost twego większego bydła i pomiot bydła drobnego. 5 Błogosławione będą twój kosz i dzieża. 6 Błogosławione będzie twoje wejście i wyjście. 7 Pan sprawi, że twoi wrogowie, którzy powstaną przeciw tobie, zostaną pobici przez ciebie. Jedną szli drogą przeciw tobie, a siedmioma drogami uciekać będą przed tobą. 8 Pan rozkaże, by z tobą było błogosławieństwo w spichrzach, we wszystkim, do czego rękę przyłożysz. On będzie ci błogosławił w kraju, który ci daje Pan, Bóg twój. 9 Pan ustanowi cię swoim świętym ludem, jak ci poprzysiągł, jeśli będziesz zachowywał polecenia Pana, Boga swego, i chodził Jego drogami. 10 Wtedy zobaczą wszystkie narody ziemi, że zostaliście nazwani imieniem Pana, i będą się ciebie lękały. 11 Napełni cię Pan w obfitości dobrami z owocu twego łona, przychówkiem twego bydła, plonami pola, w kraju, o którym poprzysiągł przodkom twoim, że da go tobie. 12 Pan otworzy dla ciebie swoje bogate skarby nieba, dając w swoim czasie deszcz, który spadnie na twoją ziemię, i błogosławiąc każdej pracy twoich rąk. Ty będziesz pożyczał wielu narodom, a sam u nikogo nie zaciągniesz pożyczki. 13 Pan umieści cię zawsze na czele, a nie na końcu; zawsze będziesz górą, a nigdy ostatni, bylebyś tylko słuchał poleceń Pana, Boga swego, które ja ci dziś nakazuję pilnie wypełniać. 14 Nie odstępuj od słów, które ja ci dzisiaj obwieszczam, ani na prawo, ani na lewo, po to, by iść za cudzymi bogami i służyć im.

    Pwt 28 47-48 Zamiast służyć Panu, Bogu twemu, z radością i z dobrego serca, mając obfitość wszystkiego – w głodzie, w pragnieniu, w nagości i w największej nędzy będziesz służył wrogom, których Pan naśle na ciebie. On nałoży na twój kark żelazne jarzmo, aż do zupełnej twej zagłady.

    45 Spadną na ciebie wszystkie te przekleństwa, będą cię ścigały i dosięgną cię, aż cię zniszczą, bo nie słuchałeś głosu Pana, Boga swego, by strzec nakazów i praw, które ci nadał. 46 Staną się one znakiem i zapowiedzią dla ciebie i twego potomstwa na wieki.

    58 Jeśli nie będziesz wypełniał wszystkich słów tego Prawa, zapisanych w tej księdze, bojąc się chwalebnego i straszliwego tego Imienia: Pana, Boga swego, 59 Pan nadzwyczajnymi plagami dotknie ciebie i twoje potomstwo, plagami ogromnymi i nieustępliwymi: ciężkimi i długotrwałymi chorobami. 60 Sprawi, że przylgną do ciebie wszystkie zarazy Egiptu: drżałeś przed nimi, a one spadną na ciebie.

    ReplyDelete
  23. (3) Bóg dosłownie dał nam do zrozumienia, że przyczyną krwawienia tej ziemi i jej mieszkańców jest zerwanie Przymierza, bałwochwalstwo i łamanie Prawa. Prawo Chrystusa jest przeciwieństwem Prawa Boga Izraela, Stworzyciela nieba i ziemi! Z prawa Jezusa bije nieporządek i miłość do wszystkich, nawet zbrodniarzy. Prawo Jezusa przyniosło śmierć i cierpienie wielu ludziom, bo przy takim prawie zło ma najlepsze warunki do rozwoju! Wielbienie innego Boga niż Bóg Stworzyciel, Święty Izraela rzuca na ludzi te przekleństwa!

    Izajasza 43 18 " NIE CHCECIE PAMIĘTAĆ O PIERWSZYCH WYDARZENIACH ANI ROZWAŻAĆ DZIEJÓW PRADAWNYCH. Oto ja czynię nowe i ono już wschodzi. Wy poznacie je. Poprowadzę drogi przez pustkowia i rzeki przez obszary bezwodne. Błogosławić mnie będą dzikie zwierzęta, szakale i pisklęta strusi, bo dałem wodę na pustyni i rzeki na bezwodnych obszarach, aby napoić moje wybrane plemię, mój lud, który zachowałem, aby opowiadał o moich doskonałościach. (...)

    Takie będzie zapoczątkowanie Królowania Boga po przyjściu Pomazańca! A nie prześladowania i cierpienia, jak to miały miejsce po przyjściu Jezusa, pseudo Mesjasza i dla niektórych nawet boga!

    25 JA JESTEM, JA JESTEM tym, który skreśla twoje czyny niezgodne z Prawem i nie chce o nich pamiętać. Lecz ty pamiętaj i sądźmy się.(...) Wasi przodkowie pierwsi, a także wasi przywódcy postępowali wobec mnie niezgodnie z Prawem. PONIEWAŻ WASI PRZODKOWIE SKALALI MÓJ ŚWIĘTY PRZYBYTEK, DOPUŚCIŁEM KLĘSKĘ NA JAKUBA I WYDAŁEM IZRAELA NA ZNIEWAGI'.

    Izajasza 44 6 „'TAK MÓWI BÓG, KRÓL IZRAELA, który mu zawsze niósł ocalenie, BÓG ZASTĘPÓW: ‘JA ISTNIEJĘ PIERWSZY i PO TYM WSZYSTKIM ISTNIEĆ BĘDĘ. POZA MNĄ NIE MA BOGA’."

    Czy Jezus jest Bogiem Izraela? Jak nazywany przez chrześcijan Mesjaszem (POMAZAŃCEM)- Jezus Chrystus- może być w ogóle Bogiem? POMAZANIEC to namaszczony przez Boga Prorok, Król lub Kapłan. Pomazaniec nie może być Bogiem! Tutaj nic się logiki i Prawa nie trzyma, a biorąc jeszcze szczególnie pod uwagę, że żadne proroctwo o Pomazańcu nie pasuje do Jezusa jestem w szoku, że chrześcijanie dali się tak zwieść!!!
    Nie znają i nie chcą badać "rzeczy dawnych" umieszczonych w ST, który to się okazuje wszystko to pięknie i czysto wykłada w Imieniu Boga!

    Konkluzja jest taka: Chrystus to dziecko Lucyfera, albo sam Lucyfer. Fałszywy bóg, podszywający się pod Boga Wiekuistego, Jedynego Boga! Sam umieścił swój podpis w Apokalipsie, który to dzięki Bożym Proroctwom możemy łatwo rozszyfrować:

    PODOBNY SIĘ STANĘ DO NAJWYŻSZEGO (określenie bluźnierczych dążeń Lucyfera w Izajasza 14)
    = JAM JEST ALFA I OMEGA. PIERWSZY I OSTATNI. POCZĄTEK I KONIEC (określenie w Apokalipsie co do Jezusa Chrystusa "Boga").

    GWIAZDA ŚWIECĄCA PORANNA (podpis Jezusa Chrystusa w Apokalipsie) = JUTRZENKA WSCHODZĄCA O ŚWICIE (podpis Lucyfera w Izajasza 14)

    Opisałam to dokładnie w http://szukacboga.blogspot.co.uk/2015/12/twarz-i-chwaa-boga-wiekuistego-analiza.html

    ReplyDelete
  24. Dobra analiza samej istoty tego przekrętu. Można powiedzieć, że całe to chrześcijaństwo LUBUJE SIĘ w cierpieniach, czyli promuje tak zwany masochizm. Wszyscy znamy powiedzenia: "Trzeba cierpieć, bo cierpienie USZLACHETNIA", "Chrystus cierpiał za nas i my musimy cierpieć", "każdy musi nosić swój krzyż", "cierpienia zbliżają nas do Boga", "do królestwa musimy wejść poprzez wiele ucisków", "Wam bowiem z łaski dane jest to dla Chrystusa: nie tylko w Niego wierzyć, ale i dla Niego cierpieć", " Lepiej bowiem - jeżeli taka wola Boża - cierpieć dobrze czyniąc, aniżeli czyniąc źle" i cała masa innych tego typu sloganów.

    Główny temat chrześcijaństwa to cierpienie. Dlatego tak bardzo lubują się w krzyżu jako narzędziu tortur. Cały czas uwypuklają znaczenie krzyża, a ciemna masa jest gotowa wyjść na ulice broniąc krzyża, chociaż nie kiwną palcem na to, że codziennie z domów czy mieszkań wyrzuca się samotne matki z dziećmi. To się nie liczy, bo najważniejszy jest krzyż. To jest rodzaj jakiegoś demonicznego otępienia.

    Czyli widzimy ISTOTNĄ RÓŻNICĘ pomiędzy Bożym punktem widzenia na cierpienie, a jezusowym i chrześcijańskim.

    Bóg postrzega cierpienie jako karę za lekceważenie Jego przykazań i złamanie Jego przymierza. Jest to po prostu KONSEKWENCJA złych czynów, kara za popełnianie zła i Bóg wcale nie chce, abyśmy cierpieli, wręcz przeciwnie, On chce nam błogosławić, chce, aby nam się dobrze wiodło we wszystkim. Dlatego WIELOKROTNIE OSTRZEGA i NAWOŁUJE, aby Go słuchać i iść Jego drogami, dlatego, aby nam się dobrze wiodło, a dzięki temu uniknęli cierpienia.

    Dla odmiany chrześcijaństwo postrzega cierpienie jako niezbędny element w kształtowaniu dobrego chrześcijańskiego, chrystusowego charakteru. Cierpienie jest niezbędne, aby podobać się Bogu. Podobnie jest z prześladowaniami. Bóg zawsze chronił swój naród i efektem Jego błogosławieństwa było bezpieczeństwo Izraelitów na ich ziemiach. Gdy im błogosławił to 1000 wrogów i najeźdźców uciekało przed jednym Izraelitą. A gdy ich przeklnął było na odwrót. Znowu wszystko zależało WYŁĄCZNIE od posłuszeństwa względem Boga, od niczego więcej. A chrześcijanin POWINIEN być prześladowany na wszelkie sposoby. Jeśli tak nie jest to znaczy, że coś jest z nim nie tak. Być może jest nieprzyjacielem Boga, a przyjacielem świata i dlatego nie zaznaje prześladowań i cierpień...

    Widzimy, że wszystko jest poprzewracane do góry nogami. Chrześcijaństwo ukazuje nam Boga, który lubuje się w cierpieniach, który uważa je za jakiś niezbędny element wychowawczy, ukazuje, że cierpienia przynoszą nam dobro i że prawdziwy człowiek Boży musi je zaznawać, aby podobać się Bogu. Przecież to jest czysty demonizm, a nie punkt widzenia Boga Wszechmocnego.

    Wyobraźmy sobie KTO NORMALNY CHCE CIERPIEŃ INNYCH LUDZI, nie mówiąc o cierpieniach swoich najbliższych i ukochanych osób??????? KTO NORMALNY CZEGOŚ TAKIEGO CHCE???

    Zauważmy, że cierpienie i prześladowania wcale nie uszlachetniają ludzi, ale UPADLAJĄ!!! Czy jeśli widzimy ludzi żyjących w nędzy i głodzie, jeśli widzimy ludzi wyniszczonych przez jakieś choroby, ludzi zrozpaczonych z powodu jakiegoś nieszczęścia, to widzimy LEPSZYCH LUDZI? Czy jak widzimy bezdomne osoby, które są bez środków do życia, żywiących się resztkami znalezionymi w śmietnikach, to powiemy, że są to lepsze osoby, bo zaznają cierpień i upokorzenia?

    Dlaczego my troszczymy się o siebie i o naszych najbliższych? Bo każdy normalny człowiek chce żyć GODNIE i być szczęśliwy. Według chrześcijańskiej ideologii wcale tacy nie powinniśmy być. Samo to już pokazuje, że chrześcijaństwo jest czymś nienaturalnym i wynaturzonym. Łysy

    ReplyDelete
  25. Dobrze zauważyłaś Moniko, że nawet według chrześcijan Jezus jest pomazańcem, inaczej Chrystusem, a pomazaniec to jest:

    1. Król (weźmy przykład pierwszego króla Izraela, Saula, który został namaszczony na to stanowisko przez proroka Samuela

    2. Kapłan, tak jak pisałaś, np. Aaron został namaszczony na to stanowisko wraz ze swoimi synami.

    3. Prorok, np. Elizeusz. Praktycznie zawsze wiązało się to z obrzędem wylania olejku na głowę osoby pomazanej.

    Generalnie Jezus ma pełnić rolę króla, bo jest z domu Dawida. Ma pełnić rolę kapłana (mówi się o jego kapłaństwie na wzór Melchizedeka). Jest również prorokiem, bo wiele prorokował. Nieważne, że to się nie wypełniło.

    Można powiedzieć, że pełni wszystkie funkcje, które były jakby pośrednictwem między Bogiem Izraela, a ludem Bożym - król, kapłan i prorok, a jednocześnie jest Wszechmocnym Bogiem!!!!!!!!!! Ba według Kudrańskiego jest bogiem ojcem, już nawet nie bogiem synem jak dla rzeczników trójcy.

    Można bez żadnych wątpliwości stwierdzić, że chrześcijanie są pozbawieni mądrości, logicznego myślenia, nie potrafią wyciągać wniosków z historii i teraźniejszości. Łysy

    ReplyDelete
  26. (1) Świetnie to dopowiedziałeś, naprawdę. Jakoś tak widzę, że bardzo podobnie to rozumiemy, nawet mogę rzec, że zgadzam się w 100% we wszystkim co napisałeś!Jakie to miłe uczucie mieć kogoś takiego jak Ty u siebie na blogu:) Mądrego i kochającego Boga Izraela.

    Tak jeszcze pomyślałam, że boskie duchy, które uformowały chrześcijaństwo na zlecenie Lucyfera, fałszywego boga tego świata z premedytacją wprowadziły element prześladowania do chrześcijaństwa. Jak wiemy demony się karmią bólem, cierpieniem, poniżeniem, chorobami i nędzą człowieka. Zrobiły to by mieć pożywkę i tak od przeszło 2000 lat żywią się i egzystują w dobrych warunkach dzięki temu trikowi.
    Drugi powód jest taki, ze Lucyfer wiedział, że za wiarę i wielbienie obcego boga Jezusa Chrystusa Bóg odsunie Swoje ochronne ramię od ludzi oraz zaczną spadać na nas przekleństwa wynikające z zerwania Przymierza i niesłuchania się Boga w kwestii Prawa i przede wszystkim za notoryczne łamanie Pierwszego Przykazania. Musiał więc jakoś uprawomocnić ten proceder nieszczęść spadających na ludzkość, żeby mało kto się zgapnął o co chodzi.
    Pomyślał i połączył wszystkie dla niego korzystne ogniwa wkładając je w historię i słowa Chrystusa, i opisując wszystko na kartach ewangelii i listów Pawła. Oszukał ludzi, że teraz obowiązuje Nowy Testament, Nowe Prawo, Nowe przymierze... Bóg na to pozwolił, bo miał dość ludzi twardego karku, był zagniewany postępowaniem Swojego niewdzięcznego i bałwochwalczego stworzenia. Zdecydował, że udzieli na to zgody, bo skoro Stary Testament pozostanie w tej samej Księdze, zwanej Biblią to przecież kochające, uczciwe Dziecko Boże przeczyta z uwagą i skupieniem Stary Testament mówiący o "Bogu Ojcu" i zacznie się dziwić, jak ST a NT może tak diametralnie się różnić. Po poznaniu Boga Izraela, Jego charakteru, Prawa z łatwością rozpozna Księgi i narrację fałszywego boga. Jednakże tak się w ogóle nie stało, wręcz przeciwnie: Ludzie przyjęli Jezusa Chrystusa jako wymarzonego Mesjasza, a nawet boga (sic!) Zakochani w swoim mesjaszu trwają w tym letargu od ponad 2000 lat. A świat krwawi i nędznieje bez Jego Twórcy i prawowitego Władcy Boga Izraela!!! To jest największe oszustwo tego świata!


    ReplyDelete
  27. (2) Szatan w Ogrodzie Eden zbliżył się do Ewy i skutecznie namówił ją na zdradę Boga, bo chciał usunąć miłość Boga do ludzi i odwrotnie oraz zniszczyć znienawidzone przez niego Dzieło Boże - człowieka! Tą misterną oszukańczą strategie prowadzi do dzisiaj ale już niedługo wszystko zostanie obalone na zawsze! Zło zostanie zmiażdżone przez Armię Boga, gdzie walczył będzie za Izraelitów sam Bóg Wiekuisty! Król Babilonu zostanie unicestwiony na zawsze!


    (BT) Izajasza 14
    3 Przyjdzie do tego wówczas, kiedy Pan da ci pokój po twych cierpieniach i kłopotach, i po twardej niewoli, którą cię przytłoczono, 4 że rozpoczniesz tę satyrę na króla babilońskiego i powiesz:
    "O, jakże nadszedł kres ciemięzcy! Jak ustała jego zuchwałość!
    5 Połamał Pan laskę złoczyńców i berło panujących,
    6 co smagało narody zajadle nieustannymi ciosami,
    co rządziło ludami z wściekłością, prześladując je bez miłosierdzia.
    7 Cała ziemia odetchnęła uspokojona, szaleje z radości.
    8 Nawet cyprysy mają uciechę z ciebie i cedry libańskie: "Odkąd powalony leżysz, drwale nie wychodzą na nas".
    9 Podziemny Szeol poruszył się przez ciebie, na zapowiedź twego przybycia;
    dla ciebie obudził cienie zmarłych, wszystkich wielmożów ziemi;
    kazał powstać z tronów wszystkim królom narodów.
    10 Wszyscy oni zabierają głos, by ci powiedzieć:
    "Ty również padłeś bezsilny jak i my, stałeś się do nas podobny!
    11 Do Szeolu strącony twój przepych i dźwięk twoich harf.
    Robactwo jest twoim posłaniem, robactwo też twoim przykryciem.
    12 Jakże to spadłeś z niebios, Jaśniejący, Synu Jutrzenki?
    Jakże runąłeś na ziemię, ty, który podbijałeś narody?
    13 Ty, który mówiłeś w swym sercu:
    Wstąpię na niebiosa; powyżej gwiazd Bożych postawię mój tron.
    Zasiądę na Górze Obrad, na krańcach północy.
    14 Wstąpię na szczyty obłoków, podobny będę do Najwyższego.
    15 Jak to? Strąconyś do Szeolu na samo dno Otchłani!"
    16 Którzy cię ujrzą, utkwią wzrok w tobie, zastanowią się nad tobą:
    "Czyż to nie ten, który trząsł ziemią, który obalał królestwa,
    17 który świat cały zamieniał w pustynię, a miasta jego obracał w perzynę,
    który swych jeńców nie zwalniał do domu?"
    18 Wszyscy królowie narodów, wszyscy oni spoczywają z chwałą,
    każdy w swoim grobowcu.
    19 A tyś wyrzucony z twego grobu jak ścierwo obrzydliwe,
    otoczony pomordowanymi, przebitymi mieczem, jak trup zbezczeszczony!
    Z tymi, których składają na kamieniach grobowego dołu,
    20 ty nie będziesz złączony w pogrzebie;
    boś ty zatracił twój kraj, wymordowałeś twój naród.
    Na wieki nie będzie wspomniane potomstwo złoczyńców.
    21 Przygotujcie rzeź dla jego synów z powodu niegodziwości ich ojca.
    Niech nie powstaną i nie wezmą świata w dziedzictwo, niech nie napełnią miastami powierzchni ziemi!"

    ReplyDelete
  28. "Jest to bardzo widoczne, że na świecie pojawiło się jeszcze większe przekleństwo na jego mieszkańcach po przyjściu Chrystusa i zapoczątkowaniu jego kultu? Kto zaprzeczy?"

    Zaprzeczyć może tylko głuchy i ślepiec. Nam podstępnie dołożono drugie przekleństwo, pod postacią "naszej królowej". Nikt oprócz Boga nie jest w stanie nam pomóc, sami tym bardziej nie wyplączemy się z tej sieci. Walką z wiatrakami nazwała bym tłumaczenie ludziom, że zamiast pomagać to szkodzą, klepiąc mantry na różańcach. Zauważcie, że największe nieszczęścia zaczęły spadać na nasz kraj po ustanowieniu tego demona naszą królową. Z ciekawości policzyłam ile modlitw trzeba odklepać na różańcu, dokładnie 33. Wystarczy to pomnożyć w skali kraju i przestaje dziwić przekleństwo wiszące nad nami. Ponoć w przyszłym roku będą intronizować Jezusa. Przyznaję ze wstydem, że na początku tego roku sama także byłam za tym. Głupota nie boli. Mam nadzieję, że Stwórca wybaczy mi ten debilizm.

    Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę to, iż w chrześcijaństwie cierpią tylko owieczki, pasterze mają się dobrze. Przykład pierwszy z brzegu, współczesny. Matka Teresa z Kalkuty. Dzieci umierały w męczarniach a ona sama leczyła się w najlepszych klinikach.
    http://www.katofaszyzm.pl/z-sieci/matka-teresa.html
    http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1747
    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/naukowcy-obalaja-mit-matki-teresy/cn1mz
    To jej słowa: "Jest coś pięknego w akceptacji cierpienia przez biednych, tak jak cierpiał Jezus Chrystus. Świat zyska dużo na tym cierpieniu".

    "Świat zyska dużo na tym cierpieniu." Ciśnie mi się zaraz pytanie na usta, świat? Czy może raczej ten o którym Monika pisze: "Chrystus to dziecko Lucyfera, albo sam Lucyfer." Przy takich świętych i beatyfikowanych demony mają się dobrze.

    ReplyDelete
  29. http://detektywprawdy.pl/2015/12/21/roznica-pomiedzy-sluga-staro-a-nowotestamentowym/

    "Jeżeli głosisz rzeczy, które prowadzą ludzi do niewoli, możesz być pewny, że jesteś starotestamentowym sługą. Jeżeli twoje kazania sprawiają, że ludzie czują się potępieni, jest to kazanie starotestamentowe. Jeżeli spychasz ludzi, zamiast wznosić ich, jest to duszpasterstwo pod Starym Przymierzem. Kazania zgodne z Nowym Przymierzem wynoszą ludzi w górę i dają im nadzieję."

    ReplyDelete
  30. Brak słów na to wszystko, co się dzieje! Ten detektyw prawdy to jakiś chory psychicznie człowiek, ma się za wielkiego kaznodzieję i nauczyciela. Zebrał spore stado owieczek, bronił się przed finansowym wsparciem swoich czytelników, ale robił to tak, żeby owieczke same go prosiły o POZWOLENIE wpłacania swoich pieniędzy na jego konto!!! Pamiętam jak obserwowałem ten cały proces, który trwał kilka dni. Ah jaki upór ze strony detektywa - nie on nigdy tego nie chciał...ale chyba teraz nie ma wyboru...musi przestać pisać, albo bardzo poważnie ograniczyć pisanie...szukać pracy...cały czas dylematy...nie chce zostawić swoich czytelników bez przywódstwa, ale...(nie chcem, ale muszem).

    W sumie nieźle zadziałał na emocje swoich wiernych czytelników. To jest kolejny dobry przykład chrześcijańskiego obłędu. Zobaczcie jak on przeczy sam sobie - uczy niby o wielkiej miłości i miłosierdziu Jezusa, a co jakiś czas dowala jakiś artykuł, że 98 procent ludzi pójdzie do siarki...prawdopodobnie on wierzy w ogniste piekło...on będzie należał do 2 procent, którzy ocaleją.

    I teraz śmie pisać o tym, że jeśli jesteśmy starotestamentowymi sługami to sprawiamy, że ludzie czują się potępieni??? A on może głosić jako nowotestamentowy sługa, że 98 ludzi na 100 pójdzie do ognistego piekła??? Kim zatem są jego czytelnicy??? I jeszcze za te wypociny mu płacą?

    On sam tworzy artykuł z takim oto tytułem:
    http://detektywprawdy.pl/2015/12/20/dlaczego-98-ludzi-znajdzie-sie-w-jeziorze-ognistym/

    I co? czy on tak wznosi ludzi takimi naukami? Czy to jest duszpasterstwo pod nowym testamentem? Czy nie tak zastraszał ludzi przez setki lat kościół katolicki??? Zastanawiam się czym on różni się od KK?

    Moniko, cieszę się, że myślimy podobnie i super, że dołączyła do nas Iva. Zawsze uczymy się jeden od drugiego, razem pocieszamy się słowami Boga Izraela, utrwalamy Jego prawa i proroctwa w naszych sercach. Uwolniliśmy się od zwodniczego chrześcijaństwa, które powstało, aby unicestwić dane przez Boga obietnice wyzwolenia swojego ludu, Izraela. Teraz z moją żoną przypominamy sobie różne rzeczy z dzieciństwa, wypowiedzi naszych dziadków i babć, teraz starych rodziców, i można powiedzieć, że naprawdę widać ogrom zwiedzenia tych ludzi przez chrześcijańskie religie. Jesteśmy pod ogromnym przekleństwem i tak jak obie pisałyście tylko głupiec i ślepiec tego nie widzi!

    Zobaczcie, ludzie od pokoleń mamią się wizjami pójścia do nieba, boją się piekła i czyśćca, w sumie są bardzo zagubieni, łażą na te msze i biorą udział w satanistycznych rytuałach gdzie są jedynie puste ceremonie, ohydne w samej swojej istocie, odrażające nawet dla małych i myślących dzieci, a mimo tego ludzie dalej chodzą do kościołów i dalej się zaprzedają czarnej mafii, chociaż każdy już wie kim oni są - nawet w tym zakłamanym świecie wiele rzeczy wychodzi na jaw. Ale to i tak ich nie odstrasza. To samo dzieje się w innych chrześcijańskich religiach. Dla mnie szokiem było jak dowiedziałem się o pedofilii wśród świadków Jehowy i to na ogromną skalę i o tym jak oni kryją ten proceder pod przykrywką dbania o imię swojego boga i o nie przynoszenie wstydu organizacji.

    Zgadza się - to jest największe oszustwo świata. Najlepszym dowodem przekrętu jest kompletny brak błogosławieństwa tego tworu, wielki chaos i bajzel w podstawowych naukach, nie mówiąc o poważniejszych teologicznych tematach.
    Wielu męczenników, którzy zostali zamordowani przez swoich chrześcijańskich przywódców dzisiaj są podziwiani przez masy chrześcijan i stawiani jako wzór męczeństwa na wzór Chrystusa.
    Dlatego możemy być naprawdę wdzięczni Bogu Izraela, że nas wybawił od tego obłędu.
    Łysy

    ReplyDelete
  31. Pisaliśmy u Krystina o akrobacjach detektywa. Od komentarza Szymona Pułkownika w dół.
    https://theredbrainbreakerkstian.wordpress.com/2015/09/20/chrzescijanstwo-islam-i-emigranci-teatr-diabla/#comment-2203
    Jest tak jak piszesz, zebrał stado owieczek, ochrzcił tę gromadkę a teraz strzyże jak przystało na pasterza. Żeby choć sam pisał artykuły, jedzie metodą kopiuj wklej, w większości bez podania linku z tekstem źródłowym. Dla mnie brak podanego źródła to chamska kradzież. Karmi trzódkę tekstami z translatora bądź wysługuje się za bóg zapłać tłumaczeniami owieczek. Jak sami widzimy na jego blogu, starotestamentowi są be. On jako nowotestamentowy jest cacy strasząc ludzi, że nie zostaną zbawieni jak nie pokochają Jezusa.

    "Zastanawiam się czym on różni się od KK?"
    Praktycznie niczym, brak mu tylko pogańskiej świątynki.

    Psalm 34 (35)
    Dedykuję ten Psalm wszystkim, którzy uważają starotestamentowe Prawo za niewolnictwo.

    (1) Psalm, który wyśpiewał Dawid, kiedy wobec Abimeleka udawał szaleńca, a potem został przez niego skazany na wygnanie
    (2) Na wieki będę błogosławił Pana, Jego chwała będzie zawsze na moich wargach.
    (3) Dusza moja wielbi Pana, niech słyszą to ubodzy i niech się weselą.
    (4) Wychwalajcie ze mną wielkość Pana, wszyscy razem wywyższajmy Jego imię.
    (5) Szukałem Pana, i odezwał się do mnie, i uwolnił mnie od wszelkiej bojaźni.
    (6) Rozjaśnia się każdy, kto spojrzy na Niego, i nigdy już nie czuje się zawstydzony.
    (7) Ubogi zaczął wołać i Pan go wysłuchał, i wybawił go ze wszystkich jego ucisków.
    (8) Anioł Pański stanął obozem przy bogobojnych, nic im nie może zaszkodzić.
    (9) Ach, jak dobry jest Pan! Skosztujcie, zobaczcie, szczęśliwy, kto u Niego szuka ocalenia.
    (10) Żyjcie w bojaźni Pana, wszyscy święci Jego, bo niczego nie braknie tym, co się Go boją.
    (11) Lew młody zmarnieje i będzie głód cierpiał, lecz wszystko mieć będą ci, co schronią się u Pana.
    (12) Przyjdźcie, moje dzieci, posłuchajcie mnie, a ja was nauczę bojaźni Bożej.
    (13) Kto z was długo żyć pragnie, kto kocha swoje życie i pragnie zaznać szczęście?
    (14) Niech język twój stroni od zła, a usta od słów zdradliwych.
    (15) Niech się odwróci od zła, a zawsze dobro czyni, niech szuka pokoju i za nim idzie.
    (16) Oczy Pana bowiem ku sprawiedliwym zwrócone, a jego uszy otwarte na ich wołania.
    (17) Odwraca Pan swe oblicze od ludzi źle czyniących, by wymazać na ziemi wszelką pamięć o nich.
    (18) Sprawiedliwi wołali o pomoc, a Pan ich wysłuchał i uwolnił od wszelkich utrapień.
    (19) Pan bliski jest ludziom skruszonego serca i wspomaga tych, co są złamani na duchu.
    (20) Wiele nieszczęść spada na sprawiedliwego, ale Pan ratuje go od wszystkich.
    (21) Opiekuje się każdą jego kością i nie dopuszcza, by nawet jedna była złamana.
    (22) Zło zaś sprowadza śmierć na grzeszników, zapłatę otrzymują wszyscy nienawidzący cnoty.
    (23) A Pan ocali dusze wszystkich sług swoich, nie spotka kara tych, co u Niego szukają schronienia.

    ReplyDelete
  32. Tak, przeczytałem te wpisy i ze wszystkim się zgadzam. To ty już obserwowałaś tego zwodziciela całkiem dobrze :-)
    Mnie też zastanawiało jak to jest, że on raz na jakiś czas napisze jakieś wypociny, prawdopodobnie korzysta z jakichś gotowców, czasem cały jego post to wklejenie jakiegoś filmiku, a czasem jakiegoś obrazka, przeważnie korzysta z translatora, a jeszcze częściej korzysta z tłumaczeń dokonanych przez innych (szczególnie DŁUGIE TEKSTY), a swoim owieczkom pisze, że pracuje nad blogiem wiele godzin dziennie!!! :-)Kiedyś pisał nawet o 10 godzinach dziennie.
    Typowe chrześcijańskie zwodzenie swoich wiernych. Tak, to wszystko zostało uprawomocnione przez Pawła.

    Nigdy nie zapomnę jego artykułu na temat szachów. Twierdził on, że jak ktoś gra w szachy to NIE MA BŁOGOSŁAWIEŃSTWA BOŻEGO, bo on zna takiego człowieka, i ten człowiek nie może znaleźć pracy od dwóch lat. Tak, Z POWODU GRANIA W SZACHY KTOŚ NIE MOŻE ZNALEŻĆ PRACY :-) :-) :-)

    to tak jakby nieznajomosc szachów i to, ze w nie ktos nie gra AUTOMATYCZNIE GWARANTOWALO ZNALEZIENIE PRACY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Czyli jak rozumiem pare milionow bezrobotnych mlodych w Hiszpanii musi NIESTETY grac w szachy, bo nie moga znalezc sobie pracy!!!

    To jest naprawde otepienie umyslu. Doslownie jak swiadkowie jehowy, ktorzy tez pietnuja szachy. On chyba sporo materialu czerpie z ich publikacji. Tutaj macie link jak chcecie zobaczyc jego chory tok myslenia, a najlepsze sa komentarze gdy wchodzi on w polemike z myslacym czlowiekiem:

    http://detektywprawdy.blogspot.ie/2013/04/szachy-masonska-gra.html

    Psalm, ktory przytoczylas jest piekny. Znowu widac zaufanie Dawida do prawdziwego i jedynego Boga, Boga Izreala. Bardzo pokrzepiajace slowa! Jaka szkoda, ze ludzie wola chrzescijanskiego boga, Jezusa Chrystusa i tych, ktorzy mu sluza. Wola wierzyc w klamstwa i brednie, a nie ufac Bogu.

    Pozdrawiam serdecznie, Lysy

    ReplyDelete
  33. Detektyw zwyczajnie zrobił śmietnik ze swojego bloga. Wrzuca co mu się tam zaświeci w necie jako wabik do dyskusji, a ludzie jak ćmy lawirują w tych serwowanych im ciemnościach raz w jedną raz w drugą stronę, nie zauważając często nawet, że jedno drugiemu przeczy. A jak któryś mądrzejszy to wytknie to jest już nieproszonym gościem i zaraz dostaje bana!

    Mnie na dobre odrzuciło od niego jak swego czasu ciągle prezentował teorie na temat 23.09, twierdził że w tym dniu coś się wydarzy na skalę światową: Wielki Ucisk, Porwanie itd

    https://www.google.co.uk/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=detektyw%20prawdy%2023.09


    ReplyDelete
  34. To wszystko prawda dlatego cudowne jest, że jest taki blog jak twój gdzie jest mowa o Bogu Izraela, o Jego prawach i obietnicach. Wszystko jest proste i czyste, bo Bóg Izraela wcale nie chciał, aby Jego czciciele żyli w niepewności i chaosie.
    Dlatego jak odrzuci się ten cały nowy testament, który jest zwykłym bajzlem do tworzenia przynajmniej 10 000 różnych kościołów i wyznań chrześcijańskich z powodu 10 000 różnych nauk i dogmatów, to wszystko jest takie proste.

    Zobacz jak proste jest Boże przykazanie: Nie będziesz miał innych bogów oprócz mnie!

    Czy trzeba tutaj zastanawiać się tak jak chrześcijanie czy Jezus jest bogiem czy nie? Przecież Bóg mówi wyraźnie, że nie będziesz miał innych bogów oprócz Niego. Czy to wymaga jakiejś dodatkowej nauki mądrych chrześcijańskich teologów? Czy jest do tego potrzebny detektyw prawdy albo Henryk Kubik? Chociaż ten ostatni już odrzucił Jezusa jako boga i dobre chociaż to.

    Co do detektywa to czasem puści jakiś komentarz, w którymś ktoś mu mówi, że przeczy sam sobie, ale on ma zawsze usprawiedliwienie, że on czasem puszcza jakieś poglądy, z którymi niekoniecznie się utożsamia. :-) Można i tak. Faktycznie jego blog jedzie niemal w stu procentach na poglądach innych osób oraz na tłumaczeniu innych materiałów. I to wszystko kosztuje go tak wiele dziennej pracy :-) Ale niech inni dają się nabierać na te wabiki, jak to fajnie nazwałaś. My, wyznawcy Boga Izraela nabrać się na to nie damy. Łysy

    ReplyDelete
  35. Dla mnie osobiście niesamowicie piękni, mądrzy i uczciwi są ludzie, którzy szukają Boga Izraela! Zauważyłam, że Bóg cudownie błogosławi tym co Go szukają i przede wszystkim o Nim głoszą! Owszem, jest okres próby (a może tak jak w przypadku Daniela okres oczekiwania na przyjście pocieszenia i prawdy), jest on dla każdego inny, ale po nim przychodzi ZAWSZE najpiękniejsza osłoda i zrekompensowanie udręk doznanych od diabelstwa, które próbuje na wszelkie sposoby ci to obrzydzić i cię zniechęcić! Bądźmy wytrwali i kochajmy Jedynego Boga! On dał nam życie i chce nam błogosławić we wszystkim, tylko idźmy Jego drogą!

    ReplyDelete
  36. Psalm 91

    Pod skrzydłami Najwyższego

    (1) Kto przebywa pod opieką Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego odpoczywa,
    (2) ten może mówić do Pana: Tyś ucieczką i twierdzą moją, i Bogiem, któremu zaufałem.
    (3) On cię wyzwala z sideł myśliwego i ratuje od wszelkiej zguby.
    (4) Osłania cię swoimi skrzydłami, pod Jego piórami znajdujesz schronienie, a Jego wierność jest Ci puklerzem i tarczą.
    (5) Nie musisz się lękać nocnych widziadeł ani żadnych strzał za dnia latających,
    (6) ani śmierci, co zagraża w południe.
    (7) Choćby tysiąc padło tuż obok ciebie, a dziesięć tysięcy po twojej prawicy, ciebie nie spotka nic złego.
    (8) Własnymi oczyma będziesz patrzył, będziesz widział, jak się odpłaca bezbożnym.
    (9) Pan jest schronieniem dla ciebie, a za obrońcę masz Najwyższego.
    (10) Żadne nieszczęście na ciebie nie spadnie, nic nie zagraża twemu namiotowi.
    (11) Bo On rozkazał swoim aniołom, aby cię strzegli na wszystkich drogach.
    (12) Będą cię więc nosić na swoich rękach, żebyś nie skaleczył nogi o kamień.
    (13) Będziesz stąpał po wężach i żmijach, będziesz deptał nawet lwy i smoki.
    (14) Ponieważ liczy na Mnie, będę go ratował, będę bronił, bo zna moje imię.
    (15) Gdy będzie mnie wzywał, zechcę go wysłuchać, będę z nim w nieszczęściu, ocalę go i zgotuję mu chwałę.
    (16) Obdarzę go także bardzo długim życiem i pozwolę mu ujrzeć moje zbawienie.

    ReplyDelete
  37. Tak Moniko, Bóg błogosławi i daje nawet takim potrzepańcom jak ja drugą szansę. Sama się o tym przekonałam. Podam tylko dwa przykłady a jest ich więcej.

    Całkiem niedawno robiłam coś w kuchni i miałam upaprane ręce. Zadzwonił domofon czym się zirytowałam, bo nie miałam jak podnieść słuchawki. Podniosłam jednak mamrocząc pod nosem, po drugiej stronie słyszę męski głos. Jakiś zapijaczony bezdomny poprosił o coś do jedzenia, rzuciłam słuchawką. Po pięciu minutach zreflektowałam się, autentycznie zrobiło mi się głupio. Tyle, że była to już musztarda po obiedzie. Ze trzy dni miałam potworne wyrzuty sumienia i w dzień i w nocy. Po tych trzech dniach, ta sama osoba zjawiła się ponownie. Nikt mi nie powie, że to przypadek albo zbieg okoliczności. Bóg zna nasze serca i widział jak bardzo żałowałam swojego czynu. Mieszkam w obecnym miejscu od kilku ładnych lat, nikt nigdy nie poprosił o jedzenie. Co najwyżej zdarzają się zaczepki i proszenie o pieniądze na piwo.

    Drugi przykład. Mój mąż pracuje w budowlance (w trakcie zimy praca jest albo i nie), ja siedzę w domu, w małym mieście nie ma pracy dla osób po 50. Nie narzekam, nie skarżę się, cieszę się z tego co mam. Jednego dnia mąż wrócił z pracy poirytowany, powiedział, że ma już dość tej pracy, wyzwisk szefa i rzucaniem go po wszystkich budowach. Wiem jaki jest jego szef, więc nie drążyłam tematu. Ale w głowie miałam gonitwę myśli, jak kiedyś wybuchnie to pójdzie za ciosem i zwolni się, co wtedy? Bogu zawsze za wszystko dziękuję i mało kiedy o coś proszę. Tym razem poprosiłam o pomoc. Otrzymałam ją i to jaką! Nie dość, że mąż przestał być przerzucany z jednej budowy na drugą, to jako jedyny nie został zwolniony na okres zimowy, co jest ewenementem.

    Jak tu nie kochać Boga? :)

    ReplyDelete
  38. @Iva

    Rozumiem Cię, naprawdę, ja też się uważam za potrzepańca przed Bogiem. Tylko ON wie co Mu zawdzięczam i w jakich okolicznościach... Bóg nie patrzy na człowieka jak ludzie, On patrzy dosłownie na serce i intencje tobą kierujące. Patrzy na nasze człowieczeństwo i przydatność do wielbienia Boga, przepraszam za bezpośrednie określenie, ale nie umiem ładniej tego określić, a chcę szybko oddać odpowiedniejsze rzeczy słowo. Termin 'Sługa Boży' się kłania, oczywiście w minimalnym stopniu co do mnie...Ja Go naprawdę pragnę i kocham jako mojego Jedynego Boga!

    ReplyDelete
  39. Bez wątpienia ten Psalm 91 przytoczony przez Ivę jest jednym z najpiękniejszym. I znowu jak się wczuć w treść tego Psalmu to widzimy jedynego prawdziwego Boga, Boga Izraela, tego jedynego Najwyższego pod którego opieką możemy przebywać i czuć się bezpiecznymi.

    Jakim obłędem trzeba się odznaczać, aby widzieć w tych słowach o JEDYNYM Najwyższym Bogu jakąś diabelską trójcę jak to widzi detektyw prawdy i większość chrześcijańskiego świata, albo diabelską dwójcę, którą głosi demoniczna sekta Kudrańskiego, dla której najważniejszym bogiem tej dwójcy jest Jezus, dla nich wszechmocny bóg i jedyny wybawiciel.

    Super są takie przeżycia, które świadczą o opiece Najwyższego. Wiadomo, że są one bardzo budujące i znacznie wpływają na nasze życie, dają radość, sens życia, bo oczekujemy Go z całego serca, wiemy, że już niedługo zadziała dla dobra ludzi szukających Go z całej siły, ponieważ widzimy coraz bardziej, że jest coraz bardziej niebezpiecznie na świecie. Walka z białą rasą idzie na całego, i dosłownie jesteśmy mordowani na niespotykaną wcześniej skalę. Ta islamizacja Europy jest chyba jakimś końcowym stadium i naprawdę jesteśmy w poważnym niebezpieczeństwie.

    Te słowa są tak piękne:

    (7) Choćby tysiąc padło tuż obok ciebie, a dziesięć tysięcy po twojej prawicy, ciebie nie spotka nic złego.
    (8) Własnymi oczyma będziesz patrzył, będziesz widział, jak się odpłaca bezbożnym.
    (9) Pan jest schronieniem dla ciebie, a za obrońcę masz Najwyższego.
    (10) Żadne nieszczęście na ciebie nie spadnie, nic nie zagraża twemu namiotowi.
    (11) Bo On rozkazał swoim aniołom, aby cię strzegli na wszystkich drogach.
    (12) Będą cię więc nosić na swoich rękach, żebyś nie skaleczył nogi o kamień.
    (13) Będziesz stąpał po wężach i żmijach, będziesz deptał nawet lwy i smoki.

    Nawet te słowa chrześcijaństwo tak bardzo spaczyło!!! Zobaczmy, oni przypisują ich spełnienie w Jezusie!!! To one są cytowane przez ewangelistów i to oni je tak bardzo wypaczyli, że większość ludzi nie potrafi ich zastosować do siebie. A tak bardzo ich potrzebujemy!!! Już niedługo będziemy DOSŁOWNIE W TAKIEJ SYTUACJI. Jeśli dzisiaj nie nauczymy się polegać na Bogu Izraela, to potem może być za późno. Łysy

    ReplyDelete
  40. Jesteście moimi, pojącymi mnie, kroplami rosy, chociaż lepsze określenie to deszczu strugami hehe UWIELBIAM takich prawdziwych ludzi jak WY! Niech będzie wychwalony i wywyższony nad WSZYSTKO BÓG Stworzyciel świata i ludzi! Bóg Izraela !!!

    ReplyDelete
  41. Tak niech się stanie!!!
    Wracając do ataku na Boga Izraela dokonanego przez chrześcijaństwo i jego uprawomocnienie tak zwanych żydów (zastępujących 12 plemion Izraela) to następują kolejne ataki. Np. Mariusz Szczytyński również to robi.
    Same zobaczcie ostatni filmik na jego blogu.
    Jak nie ma ataku na Izrael ze strony żydów, to jest atak na samą nazwę Izrael.
    Ja obejrzałem ten filmik i nigdy nie było tam nic na temat prawdziwego Boga Wszechmocnego, Boga Izraela.

    Dobrze, że chociaż my wywyższamy naszego Boga i Stwórcę. Jeśli On pozwolił na sfałszowanie Starego Testamentu to naprawdę nie mamy żadnego odniesienia do prawdy i Boga. Bo logiczne jest to, że Bóg nie dopuścił do sfałszowania nowego testamentu tak jak twierdzi na przykład Henryk Kubik - CAŁY NOWY TESTAMENT JEST FAŁSZEM, tam nie ma nic prawdy, tam są zwykłe kłamstwa wypierające Boga Izraela, Jego Prawo i Jego Obietnice dotyczące Jego Wybranego Narodu.

    Gdyby Bóg Izraela pozwolił na fałsz Tory, prawdy o sobie i Jego narodzie, to wtedy każdy człowiek jest uwolniony od winy za swoje postępowanie, ponieważ nie miał żadnych szans na znalezienie Boga Izraela. Dlatego ja nie wierzę w te brednie. Właśnie Stary Testament jest naszym drogowskazem i na pewno Bóg go zachował dla nas w miarę nieskażonym stanie. I przez to możemy należycie ocenić nowy testament, który jest potwornym zgrzytem w porównaniu ze ST. Jest to tak wielki zgrzyt i tak bardzo nieprzyjemny, że wielu myślących ludzi naprawdę nie ma szacunku do biblii, bo te sprzeczności uwłaczają prawdziwemu Bogu, który raz mówi tak, a za chwilę zupełnie na odwrót.

    Myślę, że każdy człowiek spotkał się z takimi wypowiedziami i nie rzadko trzeba było przyznać rację takim wątpliwościom. Ale my jesteśmy od tego wolni. I to jest piękne.

    Po odrzuceniu nowego testamentu i nauk Jezusa jakże zupełnie inaczej się czyta Psalmy!!! Ale nie tylko Psalmy. Wszystkie księgi prorockie, a także historyczne mają zupełnie inny sens jak uwolnimi się od fałszu NT, prawda?

    ReplyDelete
  42. Jeszcze dodam jak parę miesięcy temu sam detektyw prawdy nie mógł pogodzić jakiegoś fragmentu z Psalmu Dawida z nauką Jezusa Chrystusa o miłowaniu swoich nieprzyjaciół!!!

    Ale wtedy się naśmiałem. Właśnie trafił w sedno sprawy. Ale zamiast wyciągnąć z tego PRAWIDŁOWE WNIOSKI i użyć swojego mózgu, to on oczywiście uwierzył Jezusowi Chrystusowi, drugiej osobie świętej trójcy przenajświętszej!!! Bo najlepiej wyrzucić Psalmy, księgi prorockie i historyczne do kibla i spuścić wodę, bo Jezus Chrystus wie najlepiej :-)

    No właśnie, skoro Dawid modlił się o śmierć swoich nieprzyjaciół i życzył im zagłady z rąk samego Boga, i to MA UPRAWOMOCNIENIE W SŁOWIE BOŻYM, to jak nagle może przyjść sobie ktoś, kto podaje się za syna samego Boga, i mówi i naucza rzeczy, które są w kompletnej sprzeczności z prawem Boga oraz modlitwami Jego ukochanych sług, takich jak król Dawid? I oto każe nam modlić się za naszych nieprzyjaciół, miłować ich tak jak miłujemy swoich najbliższych (CO UWŁACZA NAWET NIE TYLKO NASZEJ GODNOŚCI, WYPACZA SPRAWIEDLIWOŚĆ SAMEGO BOGA I NASZĄ, ALE WYMAGA RZECZY PO PROSTU NIEMOŻLIWYCH DLA NORMALNEGO I ZDROWEGO NA UMYŚLE CZŁOWIEKA), a przy tym mówi, że Bóg ich także miłuje i obdarza swoimi łaskami (jak słońcem czy deszczem), a my wiemy, że przecież cała ziemia jest przeklęta przez Boga.

    Ale takie są dylematy kłamców i chorych ludzi, którzy widząc, że nie da się pogodzić takich fragmentów z biblii, natychmiast szukają sposobów, aby te krętactwa jakoś wytłumaczyć na swój chory sposób myślenia. Oni nie szukają prawdy i nie zastanawiają się, że przecież tutaj jest coś nie tak i że JEDNO TWIERDZENIE MUSI BYĆ PRAWDĄ, a nie oba. Albo Bóg nienawidzi nieprawych ludzi i ich zgładzi, albo ich miłuje i każe nam ich miłować!!! - a jeśli ich miłuje i tego od nas wymaga, to logiczne jest, że nie może ich zniszczyć, bo przecież to byłoby chore samo w sobie. Jak może zniszczyć ludzi, których miłuje??? A my wiemy jak Bóg zapatruje się na niegodziwców i nie tylko wiemy, że ich zniszczy, ale czekamy na tę chwilę z ogromną niecierpliwością i nadzieją, że to nastąpi już niedługo.

    Dzisiaj Henryk Kubik znowu pisał o ważności nauki Jezusa Chrystusa o miłowaniu swoich nieprzyjaciół. Jakie to smutne. Dlaczego on próbuje pogodzić te nauki i wtopić je w jedną całość mówiąc przy tym o swojej miłości do Boga i syna jednocześnie, tego naprawdę nie rozumiem. Pozdrawiam, Łysy

    ReplyDelete
  43. Przed chwilą detektyw prawdy umieścił znowu bardzo długi i czasochłonny artykuł pod tytułem:

    Artur Ceroński i pijani Duchem Świętym

    Tutaj macie link do tego "artykułu". http://detektywprawdy.pl/2015/12/23/artur-ceronski-i-pijani-duchem-swietym/

    Obejrzałem ten HORROR z żoną i trudno jest w to uwierzyć co ci chrześcijanie wyrabiają w tak zwanym duchu świętym. To jest tak wielki obłęd, że żadne słowa tego nie wyrażą.
    Porównajcie to z tym co czytamy na tym blogu, porównajcie to z wersetami, które tutaj przytaczamy. JAKA PRZEPAŚĆ NAS DZIELI. I naprawdę nie chodzi o żadne wywyższanie się.

    Coraz bardziej boję się chrześcijaństwa i chrześcijan w każdej postaci. Ale najbardziej zdumiewa komentarz detektywa prawdy, same sobie zobaczcie.

    Jestem w szoku, że przez tyle lat byłem chrześcijaninem cokolwiek to oznaczało, bo choć nie miałem od lat żadnych związków z żadną sektą Jezusa, to mimo wszystko czułem się "chrześcijaninem". Teraz wiem czemu tak zawsze się z tym czułem źle. Łysy.

    ReplyDelete
  44. Jak mnie pamięć nie myli, to chyba Monika gdzieś pisała o duchu świętym z NT. W ST jest Duch Boży. A to wiele tłumaczy.


    Jeden nawiedzony publicznie drwi z Boga, drugi publikuje to na swoim blogu, żenada. Tak zachowują się ci, którzy w połowie drogi zapomnieli, że szukali Boga.

    Detektywie, jestem pewna, że czytasz ten blog. Czy zamieścił byś u siebie filmik ośmieszający Ciebie bądź Twoją rodzinę? Rozmieniłeś się na drobne, co jeszcze pokażesz pod publiczkę? Mienisz się nowo narodzonym a zachowujesz się jak paparazzi, oni też żerują na takich "sensacjach". Co powiesz Bogu kiedy staniesz przed nim? Sądzisz, że wystarczy przepraszam za to powielone bluźnierstwo? Zamiast grzebać w NT, poczytaj proroków, jeden z nich ma ci coś do przekazania:

    Izajasza 42:14
    Przez długi czas trwałem w ciszy, milczałem w mej powściągliwości, lecz teraz zacznę krzyczeć jak rodząca niewiasta i gniewem będę zionąć ciężko oddychając.

    Oby te słowa dały ci do myślenia.

    ReplyDelete
  45. Łysy, nie mogę odnaleźć tego komentarza Detektywa odnośnie jego wstydu za bycie chrześcijaninem...

    ReplyDelete
  46. Dobrze to określiłyście - to jest szukanie tanich sensacyjek pod publikę.
    Zobaczmy te prymitywne komentarze tam zamieszczane, te świadectwa nawrócenia jak oni to pięknie nazywają. To również wszystko na wzór wielu chrześcijańskich sekt, które lubują się w tego typu historyjkach działających pięknie na emocje swych aktualnych i potencjalnych wyznawców. Te ich zachwyty, nazywanie się bratem i siostrą, hasła typu chwała Chrystusowi, i temu podobne slogany świadczące do przynależności Jezusa Chrystusa, tylko jakoś im nie przyjdzie do głowy, że to samo dzieje się w tysiącach innych chrześcijańskich kultów, które również UŻYWAJĄ TEGO SAMEGO CHRYSTUSOWEGO I CHRZEŚCIJAŃSKIEGO JĘZYKA, które tak samo zachwycają się tymi samymi wypowiedziami Jezusa Chrystusa i zawsze je intrerpretują na korzyść swojej religii czy wyznania.

    Pamiętam jak rozmawiałem z jakimś pastorem kościoła metodycznego z Irlandii Północnej jak byłem w środkowej Irlandii w mieście Athlone parę miesięcy temu. Cytował dokładnie te same słowa z Jana o Jezusie i jego owcach, o przyjściu do niego, o zaufaniu mu, itd, itp. Choć jeszcze wtedy wierzyłem w Jezusa to mówiłem mu, że wy wszyscy wykorzystujecie te słowa, aby przyciągnąć innych ludzi do swoich wyznań. Te same słowa przytaczają mormoni, śj, zieloni, adwentyści, nawet katolicy, nie mówiąc o tysiącach odłamach protestantyzmu.

    Nie miała sensu ta rozmowa. To są ludzie bez zdolności rozumowania i wyciągania wniosków. Oczywiście pastorek wierzył w trójcę i oczywiście Jezus był najważniejszą osobą tej trójcy. Najśmieśniejsze jest to, że kiedyś czytałem, że nawet muzułmanie - taka dzicz - nienawidzą chrześcijan za tę trójcę, bo nie mieści im się w ich muzułmańskich łbach takie bluźnierstwo, a jednak chrześcijanie zakochali się w swoich trójjedynych bóstwach i żadne argumenty do nich nie trafiają. Łysy

    Monika, nie przejmuj się, ważne, że to fakt, ja też nieraz nie mogę czegoś znaleźć, ale dobrze pamiętam, że ktoś taki napisał to czy tamto. Jeśli ktoś pisze, że wstydzi się za bycie chrześcijaninem, ALE DALEJ NIM JEST, to już świadczy, że cierpi na bardzo poważne zaburzenia psychiczne.

    No i trzeba dodać, że pan Henryk Kubik napisał drugą część artykułu: Chrześcijaństwo wrogiem Boga?

    Ale myślę, że tak samo jak w przypadku detektywa "prawdy"ten pan również mieni się dalej chrześcijaninem. I tego nie rozumiem.

    ReplyDelete
  47. Aż mną zatrzęsło!!! Zobaczcie to same. Oto Kudrański zakłada nową stronę, coś w rodzaju antidotum na stronę Henryka Kubika:

    http://panjezusjedynadroga.pl/www-zbawicielswiata-com/

    Zobaczcie co ten idiota i bluźnierca pisze na samym wstępie:

    Zapraszamy Was serdecznie na naszą nową stronę, w której chcieliśmy przede wszystkim pokazać WIELKOŚĆ, MOC, I MIŁOŚĆ naszego WSPANIAŁEGO BOGA, który Sam oddał za nas Swoje ziemskie życie abyśmy otrzymali to wieczne w JEGO Królestwie wiecznym na nowej ziemi!


    Jego zdaniem Bóg Wszechmocny, Bóg, który jest nieśmiertelny, właśnie ten Bóg sam oddał za nas Swoje ziemskie życie!!! Naprawdę nie da się już słuchać tych bluźnierstw i idiotyzmów na temat Jedynego Prawdziwego Boga, który stworzył niebo i ziemię.

    Czekam na czas kiedy Bóg położy kres tym bluźnierstwom i kłamstwom, które szerzą się na wielu blogach jak jakaś gangrena. Muszę wrócić do Psalmów i w nich ostudzić swoje oburzenie. Łysy

    ReplyDelete
  48. "Naprawdę nie da się już słuchać tych bluźnierstw i idiotyzmów (...)"
    Dlatego też unikam jego bloga, szkoda nerwów. Rób jak ja, traktuj go jak powietrze.

    Jaki pan taki kram. Gdyby mieli w sercu prawdziwego Boga inaczej by się zachowywali. Często żonglują słowami: po owocach ich poznacie. Mamy jak na dłoni ich owoce, jeden drugiego utopił by w łyżce wody. Nawet nie próbują dotrzeć do Prawdy, wystarcza im erzac.
    (BW)Ozeasza 14:1-2, 9
    (1) Nawróć się, Izraelu, do Pana, swojego Boga, gdyż upadłeś przez własną winę! (2) Weźcie ze sobą słowa skruchy i nawróćcie się do Pana! Mówcie do niego: Odpuść nam wszelką winę i przyjmij naszą prośbę, a my złożymy ci w ofierze owoce naszych warg!
    (9) Kto mądry, niech to zrozumie, kto rozumny, niech to pozna; gdyż drogi Pana są proste, sprawiedliwi nimi chodzą, lecz bezbożni na nich upadają.


    Właśnie jesteśmy świadkami takiego upadku.

    Dziękuję Ci Boże, że dałeś mi się poznać i ustrzegłeś mnie przed zejściem z Twojej drogi.

    ReplyDelete
  49. Ivo,

    masz rację, chyba trzeba będzie tak robić i unikać tych blogów. To już przechodzi wszelkie granice.
    Nie wiem czy czytałaś dzisiejszy artykuł pana Kubika, o którym wspominałem powyżej. I znowu coś o wybaczaniu Kudrańskiemu, bo on MUSI wybaczać. I wybacza!

    Jakie spustoszenia sieją słowa z kazania na Górze. Ludzie nawet tych słów nie analizują w zestawieniu z prawem Bożym danym przez Mojżesza, prawdziwego sługę Bożego. Nie zastanawiają się nad znaczeniem takich słów, robią coś, bo MUSZĄ, chociaż ich słowa i uczynki mówią wyraźnie coś innego. Jeśli ktoś ma potrzebę CHWALENIA SIĘ swoim wybaczaniem komuś czegoś tam, to już to dla mnie jest chore.

    Niech ci chrześcijanie dalej walczą ze sobą, niech nazywają się uczniami Chrystusa, niech zachwycają się jego słowami i naukami, których nie są w stanie wprowadzić w życie, itd, itp. Piękne są słowa Boga Izraela zapisane przez Ozeasza. Jaka w nich moc, a zarazem taka prostota. Każdy może zrozumieć te słowa! Nie potrzeba żadnych zakichanych teologów, księży, pastorów i innych zwodzicieli, których namnożyło chrześcijaństwo, aby te słowa interpretować. Teraz chyba widać bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, że ten twór powstał, aby przyczynić się do zagłady białych ludzi jak widzimy to dzisiaj. To jest kara od Boga za nienawrócenie się do Niego, za nieszukanie właśnie u Niego pomocy, za bałwochwalczą cześć trójcy lub dwójcy, za czczenie boga Jezusa Chrystusa, widać jak na dłoni poziom chrześcijańskich dyskusji na blogach, ich wzajemną nienawiść, często przykrywaną pięknymi słówkami o wybaczaniu nawet wrogom i o ich miłowaniu. Wszystko jest tak bardzo widoczne, a jednocześnie ci ludzie nadal babrają się w tym chrześcijańskim gnoju i specyficznej chrześcijańskiej terminologii. Ale muszę napisać, że sekta Kudrańskiego jest chyba najbardziej irytująca, nawet nieco bardziej niż sekta detektywa prawdy :-)

    Pozdrawiam, Łysy

    ReplyDelete
  50. Czytałam artykuł Henryka. Na szczęście żadnemu bluźniercy nie muszę wybaczać, współczuję im tylko, ot taki ludzki odruch.

    "To jest kara od Boga za nienawrócenie się do Niego, za nieszukanie właśnie u Niego pomocy, za bałwochwalczą cześć trójcy lub dwójcy, za czczenie boga Jezusa Chrystusa".

    Dlatego też dziękuję Bogu za to, że postawił na mojej drodze Krystiana i Monikę. Gdyby nie oni dalej bym brnęła w chaszcze.

    ReplyDelete
  51. Ja miałem o wiele łatwiej, bo zawsze wierzyłem w jednego i konkretnego Boga, nigdy nie umiałem się modlić do Jezusa, Maryji zawsze dziewicy czy jakichkolwiek "świętych". Jakoś miałem to w naturze dlatego też jedyną chrześcijańską sektą, w której szpony wpadłem co nieco byli świadkowie Jehowy, bo złapali mnie na przykazanie, które zabrania czczenia obrazów i kłaniania się im, a ja miałem właśnie to w swoim sercu jakoś wyraźnie zapisane. Ale w trakcie "studiów biblijnych" pojawiło się wiele różnych tematów, które już mi się nie podobały ani trochę.
    Na szczęście nigdy nie udało mi się zatracić całkowicie jakiejś indywidualności i logicznego myślenia.
    A teraz wiele rzeczy zrozumiałem i patrzę na te sprawy inaczej. Tego Krystiana też czytałem i wiele rzeczy mi się podobało, a wiele rzeczy nie. Generalnie tak jak pisałem na blogu Moniki, nie podoba mi się sposób w jaki często się wypowiada czy odzywa do różnych ludzi. Ale to tak na marginesie, ważne, że porzucił fałszywy kult i też zwraca uwagę na Boga Izraela, tak jak Monika i ty.
    Monika bardzo wspiera jego bloga, on też mógłby nieco wspierać jej bloga. Monika pisze bardzo ciekawe komentarze i ma bardzo trafne uwagi, dlatego też bardzo ją zachęcałem do pisania artykułów i cieszę się, że to robi. Chciałbym, aby więcej osób ją czytało i przyłączyło się do komentarzy i wymiany ciekawych myśli. Mam nadzieję, że tak się stanie w przyszłości. Łysy

    ReplyDelete
  52. Nie przeszkadza mi język w jakim wypowiada się Krystian. A to chyba dlatego, że mamy wspólną cechę, co w sercu to i na języku. Mnie by też poniosło, gdyby ktoś jak to miało miejsce na jego blogu nazwał Boga pustynnym bożkiem. Jest tam więcej takich kwiatków w komentarzach.
    Mnie też czasem ponosi jak widzę ludzką ślepotę i upór. Ale nie jestem u siebie i daje na luz. Dostają wszystko na talerzu, wystarczy włączyć logiczne myślenie, tylko po co? Lepiej opluć innych swoją miłością do nieprzyjaciół.

    ReplyDelete
  53. Ta miłość do nieprzyjaciół jest jakimś obłędem. Nigdy jej nie rozumiałem, tak samo jak nie potrafiłem zrozumieć, że mam wybaczyć jakiemuś oprawcy, ot tak, Z URZĘDU! Bo trzeba wybaczać, tak jak pisał dzisiaj Henryk Kubik w swoim nowym artykule.

    Kiedyś pewien chrześcijanin chciał tutaj na mnie zrobić wrażenie i opowiedział mi historię z Irlandii Północnej, z Enniskillen. Chodziło tam o to, że jakiś człowiek był ze swoją córką na zakupach i jak już byli w jakimś podziemnym parkingu, to nagle wybuchła bomba. No i ich przysypało. Ratownicy po jakimś czasie się do nich dostali, ale ta jego córka już nie żyła. Natomiast jak wydostali tego faceta na powierzchnię to jego pierwsze słowa były, że ON WYBACZA TYM, którzy zabili jego córkę!!!

    Oh jakie przepiękne oświadczenie. Przed kamerami przy świetle jupiterów bohaterski chrześcijanin WYBACZA mordercom swojej córki, choć nawet nie wie kim są mordercy i czy oni w ogóle CHCĄ I POTRZEBUJĄ jego wybaczenia.

    No i ten chrześcijanin myślał, że zrobiło to na mnie jakieś wrażenie, a ja mu na to, że cała ta historia jest dla mnie debilną i robi mi się niedobrze jak słyszę takie bzdury.
    Rozpętała się dyskusja i muszę przyznać, że jemu zrobiło się w końcu trochę głupio, że z tym wyjechał. Powiedziałem mu, że cała ta koncepcja z wybaczaniem w chrześcijańskim wydaniu jest po prostu wyjątkowo idiotyczna, chyba jeden z największych idiotyzmów jakie chrześcijaństwo ma do zaoferowania.

    Powiedziałem mu, że można komuś wybaczyć jeśli są ku temu podstawy. Ktoś, kto wyrządził nam krzywdę musi nas przeprosić i prosić o wybaczenie. Musi okazać skruchę. Nie mówię o jakichś błahostkach oczywiście, ale o ważnych sprawach.
    Mogę komuś wybaczyć jeśli naprawdę widzę u tej osoby skruchę i chęć naprawy krzywd jakie zaznałem. Tego wymaga sprawiedliwość i przyzwoitość.

    Nie wierzę w żadne wybaczanie ludziom podłym, którzy nie żałują popełnionych morderstw, gwałtów, kradzieży, celowego zniesławiania i innych podłości, którzy po prostu popełniają zło i na dodatek wcale tego nie żałują. Nawet w modlitwie ojcze nasz chrześcijanin modli się do Boga o wybaczenie jego grzechów, a więc przeprasza Boga za grzechy i WTEDY PROSI Go o ich odpuszczenie, a dlaczego my mamy wybaczać komuś, kto nas nie przeprosi i nas nie prosi o wybaczenie? Czy mamy być daleko lepsi od samego Boga? Przecież to zakrawa na jakąś ironię i głupotę.

    Jeśli chodzi o jakieś głupie i uwłaczające Bogu Izraela komentarze, to moim zdaniem lepiej ich nie puszczać wcale niż potem kogoś wyzywać i wdawać się z kimś w bezowocne kłótnie. Tak sobie myślę, no ale nie wiem jak bym się zachowywał gdybym prowadził swojego bloga :-) Raczej to nigdy nie nastąpi i nie będę miał takich dylematów. Łysy

    ReplyDelete
  54. Mam swoje pewne zdanie odnośnie niektórych uwag poruszonych ostanio przez Łysego, jednakże zostawię je dla siebie... Pozdrawiam

    ReplyDelete
  55. Witajcie. Mam spore zaległości w czytaniu tego co tutaj piszecie i dobrze, że są teraz wolne dni z okazji narodzin jezusa Baala, to będę miał czas żeby poczytać.
    Ogólnie jestem przeszczęśliwy, że JESTEŚCIE.

    Z tego co rzuciłem okiem, to już widzę, że Łysy potwierdził to, co już jakiś czas temu mi chodziło po głowie:

    Jeśli Bóg miałby dopuścić do skażenia Tory, to nie miałby podstawy, aby nas sądzić. To jest bardzo kluczowa myśl.
    Bardzo mądrze piszesz Łysy - tak ogólnie na razie się wyrażę bez wchodzenia w szczegóły. Masz zastrzeżenia wobec mojego sposobu pisania? Przyjmuje na klatę.

    Monika, niech Bóg Ci błogosławi poznaniem, ostatnio odkryłaś wiele ważnych rzeczy. Dzięki, że piszesz, nareszcie mam co czytać z czystym sumieniem i do tego nie muszę się bać, że zaraz skoczy mi adrenalina od pawłowych-jezusowych herezji.

    Co do Rafała, Henryka, Detektywa itd., to nie miałem czasu nawet śledzić tego co się dzieje. Natomiast z tego co czytam tutaj, to nasuwa mi się taki wniosek, że warto czasem tam zaglądać, aby obserwować prorokowany przez diabła upadek chrześcijaństwa. Naprawdę chciałbym zobaczyć ich miny jak kiedyś zrozumieją jak zostali oszukani. Zgodzę się z tobą Łysy, bo dla mnie Rafał i jego ekipa są najbardziej irytujący. Tam po prostu jedzie Pawłem. Gorzej niż u Detektywa nawet - paradoksalnie, bo przecież to podobno Rafałowicze odrzucili Pawła. Jest to rodzaj irytującej komedii - tragedii.

    Pozdrawiam was serdecznie, trwajcie przy Bogu Izraela.
    To jest bardzo pocieszające, że są mądrzy ludzie na tym świecie... Choć nie mam was wokół siebie, to świadomość tego, że istniejecie podnosi na duchu.

    ReplyDelete
  56. Witaj serdecznie Krystian! Bardzo się cieszę, że pojawiłeś się w moich skromnych progach:) Mam nadzieję, że Bóg nam będzie błogosławił wszystkim w poznaniu Jego Słowa i dzięki naszym analizom i dyskusjom zrozumiemy więcej i będziemy mogli odkrywać coraz więcej prawdy o Bogu Wiekuistym, Jedynym Zbawcy.

    Dzisiaj jeszcze chcę wam pokazać fragment książki: "Jezus. Człowiek, który nie istniał". Haasler'a, z której już cytowałam a artykule "Jezus z Nazaretu, z Betlejem czy z Kafarnaum?"http://szukacboga.blogspot.co.uk/2015/12/materia-do-analizy-ksiag-nt-jezus-z.html

    JUDAIZM.
    (...)

    Zajmujemy się opisem stosunku judaizmu do Jezusa tak szeroko, odbiegając nieco od zasadniczego naszego tematu, właśnie dlatego że na osi judaizm – chrześcijaństwo rodził się najważniejszy konflikt na tle wyznaniowym w dziejach świata. Poznanie jego źródeł ułatwi nam wnikliwą ocenę przedstawianych wydarzeń i tez. Poznając judaizm, wyraziściej też zobaczymy osobę realnego lub wymyślonego Jezusa.
    Zastanówmy się pokrótce, dlaczego negowana jest w judaizmie rola Jezusa. Przyczyny takiego stanu wymienić możemy w czterech grupach spraw: odnoszących się do problemu jedności Boga, proroctw dotyczących Mesjasza, zadań proroków i indywidualności zbawienia. Nie miejsce tu dla szczegółowego omawiania tych zagadnień, chociaż są one istotne dla zrozumienia potępienia Jezusa przez judaizm.

    Przedstawmy je więc w największym uproszczeniu:

    1.w judaizmie Bóg jest bytem jedynym, niepodzielnym i niepojmowalnym. Nie może dzielić się na trzy osoby, a tym bardziej płodzić syna. Tora jasno odnosi się do tego problemu: „Pan jest naszym Bogiem. Pan jest jeden"; Bóg – stwórca wszystkiego sam nie podlega prawom swojego stworzenia. Nie może więc rodzić się i umierać;
    * Jezus nie może więc być Bogiem. Jeżeli jakiś człowiek twierdzi, że jest Bogiem – popełnia herezję i jest kłamcą;
    * Bóg jest jednością niepodobną do żadnej innej jedności. Nie może być częścią żadnej innej całości. Używane przez Jezusa określenie „Mój Ojciec w niebie" nie jest przedstawieniem jakiejś prawdy teologicznej, a jest typowym żydowskim zwrotem poetyckim niesłusznie odczytanym w dosłownym sensie;

    2. Jezus nie może być Mesjaszem, gdyż nie wypełnił proroctw Izajasza i Ezechiela. Wątpliwe jest bowiem pochodzenie Jezusa, człowieka z rodu Dawida, w linii męskiej. Mesjasz miał być człowiekiem, a nie – jak nazywał siebie Jezus – Synem Boga lub, jak nazywali Go inni, Bogiem. Mesjasz miał odbudować Świątynię, miał doprowadzić do powrotu wszystkich Żydów do ojczyzny i rządzić jako król, rozpoczynając epokę spokoju i sprawiedliwości. Mesjasz ma odrodzić naród żydowski. Żadna z tych okoliczności nie wystąpiła w związku z osobą Jezusa;

    3. prawdziwy prorok musi nauczać zgodnie ze słowami Boga. Nie może nic zmieniać, a zwłaszcza tłumaczyć planów boskich, które mogłyby ulegać zmianom. Fałszywy prorok naucza w imieniu Boga, chociaż twierdzi, że dotychczasowe przykazania nie mają już zastosowania i proponuje w ich miejsce nowe;
    * kto zaprzecza prawom biblijnym, nawet gdyby czynił cuda i wykonywał nadnaturalne czyny, nie może być prorokiem – po Malachiaszu nie było więc żadnego proroka;

    4. każdy sam odpowiada za swoje uczynki przed Bogiem, ofiara złożona z życia Jezusa nie ma więc żadnego sensu,
    * ważniejsze jest życie na ziemi zgodnie z Prawem Bożym, a nie szukanie dróg do zbawienia w przyszłym życiu po śmierci.

    ReplyDelete
  57. Krystian miło Cię widzieć. :)

    Łysy

    "Jeśli chodzi o jakieś głupie i uwłaczające Bogu Izraela komentarze, to moim zdaniem lepiej ich nie puszczać wcale niż potem kogoś wyzywać i wdawać się z kimś w bezowocne kłótnie. Tak sobie myślę, no ale nie wiem jak bym się zachowywał gdybym prowadził swojego bloga :-) Raczej to nigdy nie nastąpi i nie będę miał takich dylematów."

    Spójrz na to z innej strony. Na przykładzie takich komentarzy, każdy może zobaczyć do czego prowadzi zaślepienie i nadstawianie grzbietu do bicia, bo tak zażyczył sobie ich guru i taką wskazał im drogę. Czemu to służy? Niewolnictwu! Podporządkowaniu się osobom które nami pomiatają i szkodzą nam. Z braku argumentów atakują w komentarzach. Widać sądzą, mając przykład z tych miłujących nieprzyjaciół, że prowadzący blog nadstawi drugi policzek. Takim należy pokazać gdzie jest ich miejsce. Dla nich osoby myślące inaczej, niż przyjęty wzorzec chrześcijanina, wychowanemu na NT to heretyk i bluźnierca. Dawid nie modlił się do Boga o pomyślność takich ludzi, wręcz przeciwnie.

    Zastanawiający jest wysyp blogów i for wyłapujący "nowo narodzonych", czyżby planowy sposób na zagospodarowanie zasobów ludzkich, które wyrwały się spod kontroli? Jest ich tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie, z Pawłem, bez Pawła, ale nadal w NT...

    ReplyDelete
  58. Zgadza się w stu procentach. Cieszę się, że zagościł do Moniki Brain Breaker i potwierdził to, co każdy normalny człowiek powinien wiedzieć: Jeśli tak zwany Stary Testament razem z Torą byłby sfałszowany tak jak nowy testament, to w zasadzie nie mamy żadnego drogowskazu i kompasu moralnego. Właśnie bardzo długo nad tym myślałem i doszedłem do tego wniosku.

    Miałem jeden tylko możliwy wybór. Albo uznać Stary Testament, albo nowy. Stwierdziłem, że obu ich nie da się pogodzić ze sobą, bo diametralnie się od siebie różnią. Bóg nie ma rozdwojonej jaźni i nie może tak sam sobie zaprzeczać. To jest niedorzeczne.

    Nie znam jeszcze tak dobrze tych pism jak wy wszyscy, kiedyś przez to przeszedłem, ale teraz chcę się na spokojnie skupić nad tymi wszystkimi księgami. To mój priorytet i nie chcę, żeby cokolwiek mi w tym przeszkadzało. Na razie idę do przodu i czytam cztery różne fragmenty ST dziennie. Nadrabiam zaległości. Każdą wolną chwilę wykorzystuję na to, bo życie pędzi i mam jeszcze masę innych obowiązków i czasu jest za mało. Teraz będę miał jeszcze więcej obowiązków i dosłownie liczy się każda godzina. Ale nawet tak mała wiedza wystarcza mi, abym podjął decyzję, co wybieram jako słowo od prawdziwego i jedynego Boga, Boga Izraela.

    Czasem trzeba prześledzić to, co piszą chrześcijanie i zgadzam się z Moniką, że oni sami mogą nas naprowadzić na ciekawe tropy i wnioski. Dlatego trzeba ich czytać!

    Dzisiaj moja żona usłyszała ciekawe słowa królowej Elżbiety, a kim ona jest, wszyscy dobrze wiemy. Sprawdźcie ten link:

    http://www.tvn24.pl/krolowa-elzbieta-z-dorocznym-przeslaniem,605865,s.html

    Ta potężna satanistka powołuje się na ewangelię Jana i mówi o tym, że światłość musi pokonać ciemność. Myślę, że autoryzowanie tych słów przez nią i autoryzowanie postaci Jezusa powinno być niepokojące dla wielu chrześcijan.

    A co wy o tym myślicie? Łysy

    ReplyDelete
  59. "89-letnia królowa wspomniała m.in. prześladowanego i wygnanego Chrystusa, nawiązując w ten sposób do uchodźców w XXI wieku. W swoim przemówieniu kilkukrotnie odwoływała się do biblijnych cytatów."

    No właśnie, okaż chrześcijańskie uczucia, przyjmij "uchodźców", ułatw im w imię tej miłości robotę i nadstaw łeb do ścięcia. Nie zapomnij później im tego przebaczyć. Do tego sprowadza się całe nauczanie chrześcijaństwa i do tego było przygotowywane przez setki lat. Sprytny plan.

    ReplyDelete
  60. No nieźle... Oczywiście chodzi o to, aby biali chrześcijanie miłowali muzułmanów i pozwolili im się pozabijać.
    Pani królowa odnosi się do ewangelii, to zrozumiałe, skoro wiadomo kim jest jezus...

    Oczywiście nasi chrześcijanie będą krzyczeć, że nie miała na myśli biblijnego jezusa, tylko jezusa katolickiego (jakby była między nimi jakakolwiek różnica).

    Sataniści robią taki prosty trick. Dla nich światłem jest Lucyfer (Jezus), a ciemnością Bóg Izraela. Wystarczy odwrócić pojęcia i można prać ludziom mózgi będąc w zgodzie z własnym wielbieniem szatana. Kiedy mówią o światłości, to oni doskonale wiedzą o co chodzi (NWO..., przyjście kosmicznego jezusa Baala), tymczasem ludziom w matrixie tłumaczą, że mówią o dobrym jezusie. I tak ten wózek się toczy. Ludzie zostali nauczeni kultu jezusa od maleńkości i kiedy widzą, że Królowa Elżbieta wierzy w tego samego jezusa co oni, to się cieszą. (tzn. opisałem myślenie ludzi w głębokim matrixie).

    Natomiast ciekawe co na ten temat do powiedzenia mieliby elitarni chrześcijanie świadomi spisku...
    Tak jak pisałem, tłumaczenie byłoby takie, że jest dwóch jezusów, krk razem z ze wszystkimi satanistami świata wielbi tego bebe jezusa, a ten " prawdziwy biblijny chrześcijański" był inny itd.

    ---------

    Obserwowanie tego teatru satanistów z tą wiedzą jaką mam, tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że mam rację. Dlaczego? Bo za dużo pasuje. Za dużo się wyjaśnia i staje się to w banalnej prostocie...

    Może to zabrzmi trochę zbyt pewnie ( tutaj oczko do Łysego :) ), ale czuję, że zapracowałem sobie na poznanie gorliwym poszukiwaniem Boga i czynami, które udowodniły Bogu, że traktuję Go poważnie. Wynagrodził mnie poznaniem i pozwolił mi się odnaleźć, lub inaczej: pozwolił znaleźć drogę, którą mam iść, aby Go znaleźć.

    No powiedzcie, czy teraz to wszystko co obserwujemy na świecie nie zaczyna się wreszcie układać w jedną spójną całość?
    Sataniści kochają jezusa. Dlaczego? Dlaczego nie przeszkadza im powoływanie się na niego? Bo jest synem Lucyfera. Nie ma po co komplikować tych zagadnień, bo prawda jest prosta, a w swej prostocie miażdżąca i wyzwalająca... jak mawiał jezus Baal.

    ReplyDelete
  61. Niestety czy stety, ale jest tak dokładnie jak piszesz, Brain Breaker. To układa się w jedną spójną całość i czy to komuś się podoba czy nie.
    Jeszcze czasem mnie ogarnie lęk jak sobie pomyślę, co zacząłem myśleć i pisać o Jezusie. NAPRAWDĘ. Nie chciałbym, aby tak było, ale tak jeszcze jest.

    Ale zachowania chrześcijan mnie coraz bardziej upewniają, że ta droga jest właściwa. Dużo piszemy tutaj na blogu Moniki o obłędzie, który jest tak widoczny u ludzi wyznających Jezusa. Widzimy dodatkowo tragiczny stan w jakim świat się znajduje i widzimy, że nie ma w nim błogosławieństwa Boga, pleni się zło na niewyobrażalną skalę.

    Wiem jedno, że jeśli wielbimy naprawdę szczerze Boga Izraela, to nie popełnimy żadnego grzechu. Ale jeśli wielbimy Jezusa jako Boga Wszechmocnego, to naprawdę jesteśmy w poważnym niebezpieczeństwie. Wybór należy do każdego z nas. Łysy

    ReplyDelete
  62. Tak, mnie również nie przychodzi łatwo takie pisanie o jezusie. Jak człowiekowi nakładzie się od małego do głowy tego bałwochwalczego kultu, to potem wyswobodzenie zajmuje bardzo dużo czasu. Do tej pory czasem borykam się z pewnymi dogmatami i powolnie oczyszczam umysł z kłamstw.

    ReplyDelete
  63. "Sathya Sai Baba wielokrotnie mówił, że Jezus jest Bogiem, wielkim świętym i nauczycielem duchowym, który stanowi wzór dla ludzi. (Przeciwnik Sai Baby ks. Gabriele Amorth – włoski egzorcysta, od 1986 oficjalny egzorcysta Państwa Kościelnego i diecezji rzymskiej, nazywa Sai Babę „pierworodnym synem szatana„.)"

    http://argonauta.pl/wszyscy-maja-byc-multi-kulti-neanderthalensis/#more-11317


    ReplyDelete
  64. Czasem gdzieś jeszcze tkwią w człowieku takie wersety jak te z Psalmu drugiego:

    1 I Czemuż to burzą się narody, A ludy myślą o próżnych rzeczach?
    2 Powstają królowie ziemscy I książęta zmawiają się społem Przeciw Panu i Pomazańcowi jego:
    3 Zerwijmy ich więzy I zrzućmy z siebie ich pęta!
    4 Ten, który mieszka w niebie, śmieje się z nich. Pan im urąga.
    5 Wtedy przemówi do nich w gniewie swoim I gwałtownością swoją przerazi ich:
    6 Ja ustanowiłem króla mego na Syjonie, Świętej górze mojej.
    7 Ogłoszę zarządzenie Pana: Rzekł do mnie: Synem moim jesteś, Dziś cię zrodziłem.
    8 Proś mnie, a dam ci narody w dziedzictwo I krańce świata w posiadanie.
    9 Rozgromisz je berłem żelaznym, Roztłuczesz jak naczynie gliniane.
    10 Bądźcie więc teraz rozsądni, królowie, Przyjmijcie przestrogę, sędziowie ziemi!
    11 Służcie Panu z bojaźnią i weselcie się, Z drżeniem złóżcie mu hołd,
    12 Aby się nie rozgniewał i abyście nie zgubili drogi, Bo łatwo płonie gniewem. Szczęśliwi wszyscy, którzy mu ufają!

    Człowiek przez ileś tam lat miał wpojone, że tym Pomazańcem i królem jest właśnie Jezus Chrystus, no i też jest tutaj jakby usankcjonowanie jego roli jako syna: "Synem moim jesteś..." i tak dalej. Świadkowie Jehowy wykorzystują te wersety, aby właśnie uwypuklić rolę Jezusa jako Pomazańca i króla, a nie Boga i dlatego też dzięki tym rozmowom nie miałem problemu z odrzuceniem boskości Jezusa. Choć te wersety trochę mnie dalej trapią.

    Do kogo one się odnoszą waszym zdaniem? Do Dawida? Czy do kogoś innego? Jakie macie przemyślenia na ten temat?

    Ta moja ulubiona Septuaginta podaje te wersety w taki sposób:

    2 The kings of the earth stood side by side, and the rulers gathered together,
    against the Lord and against his anointed,
    3 “Let us burst their bonds asunder and cast their yoke from us.”
    4 He who resides in the heavens will laugh at them, and the Lord will mock them.
    5 Then he will speak to them in his wrath, and in his anger he will trouble them.
    6 “But I was established king by him, on Sion, his holy mountain,
    7 by proclaiming the Lord’s ordinance: The Lord said to me, ‘My son you are; today I have begotten you.
    8 Ask of me, and I will give you nations as your heritage, and as your possession the ends of the earth.

    Tutaj też Bóg mówi o tym pomazańcu (anointed "namaszczonym") jako o swoim synie. Kim jest ten syn? Ciekawy jestem waszych opinii. Pozdrawiam. Łysy

    ReplyDelete
  65. Przypis u Cylkowa:

    Napisany przez Dawida w pełnem poczuciu swojej godności i potęgi. król Izraleskist nie tylko pomazańcem Bożym, ale podług dawnego prawa i synem Jego (ob. 2 Sam. 7,14. Ps. 89, 27, 28) zastępcą Jego rządów nad pierworodnym Jego ludem (Exod. 4,22, Deut. 8,5, 14,1. 32,6. Jez. 63.16. Hos. 11,1). Biada więc tym którzy sie nie ukorzą i do uległości nie wrócą.

    http://fotoo.pl/show.php?img=1063944_psalm2.png.html


    ReplyDelete
  66. Przepraszam za literówki, notes jak widzę zrobił mi psikusa.

    "Napisany przez Dawida w pełnem poczuciu swojej godności i potęgi. Król Izraelski jest nie tylko pomazańcem Bożym, ale podług dawnego prawa i synem Jego (ob. 2 Sam. 7,14. Ps. 89, 27, 28) zastępcą Jego rządów nad pierworodnym Jego ludem (Exod. 4,22, Deut. 8,5, 14,1. 32,6. Jez. 63.16. Hos. 11,1). Biada więc tym którzy sie nie ukorzą i do uległości nie wrócą."

    ReplyDelete
  67. Dzięki Iva, posprawdzałem te wersety i jestem w szoku. Muszę to sobie wszystko poukładać. Tak pamiętam z poprzedniego czytania, że nawet Izrael był nazywany synem pierworodnym Boga. Aż dreszcze przechodzą się jak Bóg przemawiał do faraona i mówił, żeby wypuścił jego pierworodnego syna, bo w przeciwnym razie zabije pierworodnego syna faraona. No i werset z Ozeasza niesamowity. Chrześcijanie zrobili przekręt tak niewyobrażalny, że aż trudno w to uwierzyć. Z narodu wybranego, którego Bóg wezwał z Egiptu, ubrali w historyjkę o małym Jezusie, z którym w Egipcie ukrywał się Józef z Marią i to miało być dopasowane do proroctwa Ozeasza, które nawet nie było wcale proroctwem, ale odniesieniem do historii. SZOK!

    Łysy

    ReplyDelete
  68. Również myślę, że to o królu Izraela, już nie ważne czy Dawidzie czy nie.
    Król Izraela był pomazańcem to znaczy, że był namaszczony na króla.
    Jeśli przestrzegał Tory, to Bóg kładł mu nieprzyjaciół do stóp. I tyle.

    ReplyDelete
  69. Werset z 2 Mojżeszowej 4:22 kładzie na łopatki Mateusza, który pisał w 2:19-23 o powrocie Jezusa z Egiptu. W Mateusza (BW) 2:20 jest odsyłacz do 2 Mojżeszowej 4:19. :)

    ReplyDelete
  70. Być może jest tak jak piszesz. Cała historia Izraela i jego królów to ciągłe niemal wojny, próba usunięcia pomazańców Bożych poprzez wrogie Izraelowi narody, jak taki pomazaniec był posłuszny, to Bóg zawsze wyzwalał Izraela spod władzy narodów (tak jakby się z nich śmiał), a jak królowie byli nieposłuszni, to wojny przegrywali i wpadali w wielkie kłopoty, a z nimi cały naród Izraela. Dlatego doszło do podziału królestwa Izraela, potem doszło do wygnania 10 pokoleń, a następnie wygnane zostało królestwo Judy.

    Ale teraz mi przyszła do głowy niesamowita myśl. Jeśli tak jest jak myślimy to zobaczmy jaka GRA SŁÓW może tutaj się odbywać!!! Mam na myśli KRÓLÓW.

    Werset drugi WYRAŹNIE wskazuje na królów narodów. "Powstają królowie ziemscy I książęta zmawiają się społem Przeciw Panu i Pomazańcowi jego". A więc ci królowie to wrogowie Boga i Izraela.

    Werset 6 mówi o królu (pomazańcu) ustanowionym przez Boga: "Ja ustanowiłem króla mego na Syjonie, Świętej górze mojej" Nie ma mowy tutaj o innym zrozumieniu tych dwóch rodzajów królów.

    I teraz szok. Gdy odnosiłem te wersety do Jezusa Chrystusa jako pomazańca, to te wersety AUTOMATYCZNIE odnosiłem do wszystkich królów ziemskich, bo inaczej one nie miałyby żadnego sensu: Chodzi o wersety od 10 do 12:

    10 Bądźcie więc teraz rozsądni, królowie, Przyjmijcie przestrogę, sędziowie ziemi!
    11 Służcie Panu z bojaźnią i weselcie się, Z drżeniem złóżcie mu hołd,
    12 Aby się nie rozgniewał i abyście nie zgubili drogi, Bo łatwo płonie gniewem. Szczęśliwi wszyscy, którzy mu ufają!

    Ale jeśli jest tak jak pisze Brain Breaker to te wersety wydają się odnosić TYLKO do królów czyli pomazańców Izraela. To oni mieli być rozsądni, przyjmować przestrogi Boże, to oni mieli służyć Panu z bojaźnią, i tak dalej!!! Zawsze to wydawało się być dziwne, że Bóg by tak apelował do królów podległych szatańskim narodom!!! I właśnie na dobrych królach izraelskich spełniało się, że wszyscy, którzy Bogu ufali byli szczęśliwi i dobrze im się wiodło, a wraz z nimi całemu Izraelowi. To taka moja myśl. Być może ma ona sens. Jak wszystko jest poprzewracane do góry nogami jeśli ten fragment odnosi się do Jezusa, a nie do pomazańców Boga Najwyższego!

    Łysy



    ReplyDelete
  71. (1) Mnie jak poznałam prawdziwe okultystyczne i mordercze oblicze Królowej Elżbiety i zaczęłam szukać więcej informacji o niej, zdziwił jej stosunek do Chrystusa. Pomyślałam jak ona może w ogóle prezentować taką postawę i w takim zachwycie opiewać tą postać, skoro jest wyznawczynią diabła. Czy robi to dla większego zwiedzenia ludzi, dla zawoalowania swojej prawdziwej twarzy, że niby taka dobra i pobożna? Tylko że po co aż taka przesada w tym deklarowaniu miłości do Chrystusa i odniesienie do jego wartości? Poza tym pomyślałam, że przecież bez dwóch zdań swoją postawą przysługuje się rozwojowi Chrystusowego kultu. Nie miało to sensu dla mnie. Ale teraz kiedy mamy coraz więcej światła rzuconego na osobę Chrystusa, kim on naprawdę jest dla Elity i Kościoła wszystko zaczyna się układać w logiczną całość.

    Ostatnio wpadł mi w oko jeden z artykułów Kefira, gdzie zrobił on porównanie Chrystusa do Lucyfera. https://kefir2010.wordpress.com/2014/10/14/i-upadlem-niczym-lucyfer/

    Ogólnie art jest beznadziejny ale jest kilka tropów, które mogą nam pomóc poznać tajemnicę Chrystusa i jego związek z Lucyferem.

    Lucyfer- niosący światło. Chrystus nazywany światłością.

    Chrystus jest kontynuatorem Lucyfera, jego dzieckiem, daje ludziom obietnicę życia wiecznego (coś w rodzaju nieśmiertelności) w zamian za wiarę w niego. Bóg Izraela mówi o sobie, że tylko On jest zbawcą i da życie temu, kto będzie kochał Boga i wypełniał Jego Prawo.

    ReplyDelete
  72. (2) Przeczytajcie ten fragment mówiący o tym, co zrobił dla ludzkości Chrystus. On żąda od nas wiary i wdzięczności za to właśnie. Odsuwa rolę Boga, twierdząc że to on Chrystus zrobił dla ludzkości najwięcej, więcej od Boga nawet, zbawił nas i dał nam "nieśmiertelność", ale jest to podane w dość zakamuflowany sposób, żeby na pierwszy rzut oka było nierozpoznawalne.

    "Biblia jest jasna, że Jezus umarł za wszystkich.
    Biblia mówi, że umarł nie tylko za nasze grzechy, ale i za grzechy całego świata. ( Jana :)
    Ale jest coś co musimy zrobić by być zbawionym.

    Biblia ma te pytanie w Dzieje Apostolskie :- „...Panowie! co mam czynić, abym był zbawiony?
    A oni rzekli: Wierz w Pana Jezusa Chrystusa, a będziesz zbawiony, ty i dom twój.”
    I to wszystko.
    Nie powiedział, żeby przystąpić do jakiegoś kościoła i będziesz zbawiony; żeby być ochrzczonym; żeby żyć dobrym życiem; żeby żałować za grzechy i będziesz zbawiony.
    Nie. Powiedział: „Wierz.”
    Uwierz, że Jezus umarł, był pogrzebany i wstał z martwych dla Ciebie.
    Nawet najsławniejszy wers w Biblii, który jest napisany na dole kubka 'OutBurger'.

    Jest tak sławny, że wszyscy słyszeli o nim.
    Jana : „Albowiem Bóg tak umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby każdy kto wierzy w niego nie zginął, ale miał życie wieczne.”

    I wieczne znaczy nigdy nie kończące się. To znaczy na zawsze.
    Jana : „A ja żywot wieczny daję im i nie zginą na wieki, ani ich żaden wydrze z ręki mojej.”
    Jana : „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto w mię wierzy, ma żywot wieczny.”

    Więc jak wierzysz w Jezusa Chrystusa, Biblia mówi, że będziesz miał żywot wieczny.
    Będziesz żył na zawsze."
    http://www.faithfulwordbaptist.org/salvation_polish.html

    ROZUMIECIE to kłamstwo przeciwko Wiekuistemu Bogu? Czym jest to światło dla ludzkości? TO LUCYFER i jego wybawienie ludzi od grzechu i obietnica nieśmiertelności (wiecznego życia). On nam zapodał w jakiejś zawoalowanej formie swoją doktrynę na kartach NT!

    Wystarczy uwierzyć! Dlaczego? Bo wiara w Jezusa Chrystusa Zbawiciela lub/i Boga jest złamaniem pierwszego przykazania i w zamian za złamanie najważniejszego Prawa Lucyfer obiecuje nam zbawienie i życie wieczne.

    Lucyfer jest kłamcą i nie ma żadnej mocy uczynienia nic z tych obietnic! Za to dzięki temu kłamstwu jego nienawiść do człowieka pięknie realizuje się przez odsunięcie Dzieci Bożych od Prawdziwego Boga i zrzucenie na nas wszystkich kar i przekleństw.

    W Ogrodzie Eden pierwszy raz obiecał coś ludziom kłamiąc co miało ogromne konsekwencje dla ludzkości, podobnie do dzisiejszego największego kłamstwa chrześcijaństwa i jego drastycznych skutków dla nas!

    Rdz 3 2 Niewiasta odpowiedziała wężowi: «Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, 3 tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli». 4 Wtedy rzekł wąż do niewiasty: «Na pewno nie umrzecie! 5 Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło».

    Czyż tak samo Bóg nie zabronił nam mieć innego Boga i Zbawcy niż tylko ON? A Chrystus mówi: Wierzcie we mnie i na pewno nie umrzecie! Będziecie żyli wiecznie!

    ReplyDelete